Znają ją tu wszyscy. A jej działania w obszarze kultury, sportu, rozwoju osobistego ściągają do Jezioran uczestników również z innych miast. Dorota Jachimowicz, założycielka Fundacji Qźnia Jeziorany inspiruje ich do zmian i odkrywania potencjału, udowadniając przy tym, że wielkich rzeczy można dokonać w małych społecznościach.

Zatrzymała się w codziennym biegu, przyjrzała swoim emocjom i niezrealizowanym marzeniom. I postanowiła poruszyć swoją energią. W wieku 39 lat zaczęła regularnie biegać i po dwóch miesiącach wystartowała w zawodach, z których wróciła z nagrodą.

Dorota Jachimowicz- zmiana zaczyna się często od bolesnych doświadczeń

Zmiana często zaczyna się od bolesnych doświadczeń: choroby, rozstania, problemów zawodowych. Tak było i w jej przypadku, kiedy po latach stresującej pracy musiała zmierzyć się z chorobą. Zatrzymała się w codziennym biegu, przyjrzała swoim emocjom i niezrealizowanym marzeniom. I postanowiła poruszyć swoją energią. W wieku 39 lat zaczęła regularnie biegać i po dwóch miesiącach wystartowała w zawodach, z których wróciła z nagrodą.

– Okazało się, że jestem utalentowaną biegaczką. Codzienny ruch okazał się zbawienny dla mojego ciała i duszy – przyznaje Dorota, pochodząca z Jezioran animatorka, założycielka Fundacji Qźnia Jeziorany. – Był katalizatorem pozytywnych zmian w moim życiu. Sprawił, że zapragnęłam podzielić się tym efektem ze światem i robić to, co od zawsze czułam: kreować inicjatywy, które wyzwolą potencjał również u innych.

Jeziorany- miasteczko i niepozorny budynek częścią wielkich zmian

Na swoje działania wybrała rodzinne miasteczko. W 2019 roku w części niepozornego budynku w Jezioranach założyła Qźnię – miejsce nietuzinkowych działań kulturalnych, rozwojowych, sportowych. Festiwal Jogi, Afrykański Dzień z warsztatami bębniarskimi, koncerty muzyki egzotycznej, indyjska kuchnia, warsztaty śpiewu czy duathlon – zawody dla dzieci. Wciągnęła do tego lokalne instytucje i wolontariuszy.

– Zaczęłam od zera, ale odwaga dała mi skrzydła. Qźnia zaczęła szybko ewoluować i przyciągać wspaniałe nauczycielki, trenerów i wolontariuszy, którzy chcą ze mną działać i tworzyć to miejsce – przyznaje.

Qźnia Jeziorany stała się rozpoznawalnym miejscem na mapie kreatywnych wydarzeń w regionie. Trafiają na nie uczestnicy z całego regionu, m.in. Olsztyna.

Na swoje działania wybrała rodzinne miasteczko. W 2019 roku w części niepozornego budynku w Jezioranach założyła Qźnię – miejsce nietuzinkowych działań kulturalnych, rozwojowych, sportowych.

Qźnia Jeziorany stała się rozpoznawalnym miejscem na mapie kreatywnych wydarzeń w regionie. Trafiają na nie uczestnicy z całego regionu, m.in. Olsztyna.

– To często kobiety, które tak jak ja przed laty, potrzebują wsparcia, impulsu do zmian, chcą się rozwijać – przyznaje Dorota. – Tworzymy tu wspierającą społeczność, wymieniamy się wiedzą, doświadczeniami, tworzą się przyjaźnie. Dajemy narzędzia, które pozwalają lepiej żyć, uzdrawiać emocje i ciało. A naszą dewizą stało się hasło: „nie jesteś z tym sama”.

Dorota Jachimowicz- łączenie pokoleń i środowisk

Ma niezwykłe umiejętności łączenia pokoleń i środowisk. Po warsztatach tworzenia wianków trzy generacje kobiet w artystycznych makijażach stanęły przed obiektywem aparatu. A Dorota namówiła lokalnego proboszcza, aby w nieczynnym kościele ewangelickim zrobić wystawę ich fotografii i koncert pianinowo-handpanowy. Pozyskuje granty z urzędów, współpracuje z lokalnym OSiR-em, Miejskim Ośrodkiem Kultury.

– Szybki rozwój Qźni zaskoczył mnie samą – przyznaje. – Założyłam fundację, aby łatwiej pozyskiwać fundusze i móc działać społecznie. Nie sztuką jest zrobić coś tylko raz w małej miejscowości. Zależy mi na cykliczności wydarzeń, aby przekonać ludzi do uczestnictwa, wspólnego działania. Integracja to największa składowa sukcesu. Robiąc coś wspólnie wnosimy wkład w promocję naszego miasteczka, które ma ogromny, niewykorzystany potencjał.

W tym roku za swoje działania odebrała wyróżnienie i statuetkę w XX edycji konkursu „Godni Naśladowania” w kategorii Pozarządowiec. Jury doceniło jej odważne przedsięwzięcia, umiejętność współpracy i wkład w rozwój lokalnej tożsamości.

Okazało się, że jestem utalentowaną biegaczką. Codzienny ruch okazał się zbawienny dla mojego ciała i duszy – przyznaje Dorota, pochodząca z Jezioran animatorka, założycielka Fundacji Qźnia Jeziorany. – Był katalizatorem pozytywnych zmian w moim życiu.

Jeziorany pokazują, że nawet małe miasteczka, posiadające inspirujących mieszkańców mogą być kreatywnymi miejscami

Na swoim przykładzie pokazała, że na Warmii i Mazurach można zmienić życie własne i innych, nie uciekając stąd, bo – jak przyznaje – ten region daje swobodę tworzenia, kreowania, również własnego pomysłu na przyszłość.

– Nie zawsze moje niszowe działania spotykają się ze zrozumieniem w lokalnym środowisku, małe miasta bywają hermetyczne, zamknięte na nowinki ze świata – twierdzi Dorota.

Niektórzy potrzebują czasu, aby zobaczyć, że to, co robię, pomaga odkryć pasję i potencjał. Ale kiedy ktoś spróbuje choćby udziału w zawodach, jogi czy zagra na bębnach – łapie bakcyla. Endorfiny sprawiają, że zyskujemy motywację do zmian, odkrywamy pasję. A ja pokazuję swoim życiem, że można w każdej chwili zacząć je od nowa z radością, miłością i akceptacją siebie. I że każda chwila naszego życia jest tą najpiękniejszą.

Niektórzy potrzebują czasu, aby zobaczyć, że to, co robię, pomaga odkryć pasję i potencjał. Ale kiedy ktoś spróbuje choćby udziału w zawodach, jogi czy zagra na bębnach – łapie bakcyla. Endorfiny sprawiają, że zyskujemy motywację do zmian, odkrywamy pasję.

Zrealizowano przy współpracy z Samorządem Województwa Warmińsko – Mazurskiego w Olsztynie. 

#genWarmiiiMazur

Tekst: Beata Waś

Obraz: Jerzy Safiański, Anna Guz, Łukasz Czerniewski Fotografia na Strychu, Michał Kupisz, Dorota Jachimowicz