Zespół

Nasz zespół tworzą ludzie, którzy często mimo zawodowych propozycji wyjazdu pozostali na Warmii i Mazurach – lub tu wrócili. Dlaczego? Bo wszyscy uważamy, że to miejsce niezwykłe. Pełne szczęśliwych ludzi, udanych biznesów, kreatywnych inicjatyw. Oczywiście znajdą się tacy, którzy zripostują to historiami o „dziurawych drogach”, ale te „dziurawe drogi” są wszędzie. My dostrzegamy w naszym regionie ogromny potencjał ludzi, którzy tu świętują życiowe sukcesy.

 

Fotograf

Kobieta, która pstrągiem z Lidla przebiła się do włoskiego Vogue'a. Kiedyś chciała zostać grafikiem, ale nie lubi długo czekać na efekty - ma być powalająco tu i teraz! Codzienne, wieczorne bieganie utrwala w niej sukcesywne dążenie do upragnionego celu. Nuda i monotonność? W jej słowniku nie ma takich wyrazów. Lubi tłok i zamieszanie, w życiu tak jak na jej fotografiach musi się coś dziać. Z racji wykształcenia inżynierskiego konstrukcje na planie nie są dla niej żadną tajemnicą.

Dyrektorka operacyjna

Wielbicielka życia w stylu made in Warmia & Mazury. Wszystkie warte poznania miejsca w regionie albo już poznała, albo za chwile je skompletuje. Wypracowała niepodrabialny look, nosi glany w kwiatki prosto z warmińskich łąk, a przy tym – dla zmyłki - ma umysł, który pozwala jej ze swadą poruszać się po najbardziej zawiłych systemach komputerowych, tabelach, analizach danych i w mig wdrożyć to do uproszczonego życia. I to działa!

Fotograf

Właściciel studia fotograficznego dość przekornie nazwanego Czarna Offca, choć faktycznie to czarne są u niego jedynie obudowy aparatów i obiektywów. Ale ta niepokorna nazwa ma swoje uzasadnienie. W stadzie czarna owca zawsze się wyróżni. W tysiącu zdjęć to od Czarnej Offcy też.

Dziennikarka

Najchętniej pisze o kulturze i z tą dziedziną związana jest od początku istnienia magazynu. Co nie znaczy, że nie stworzy na zawołanie pełnego emocji tekstu o nowoczesnych kuwetach dla kotów czy lokalnej kuchni. Od paru lat posiadaczka starego wiejskiego domu, w którym pracuje z dala od zgiełku redakcji. To co zarabia, wydaje głównie na bilety lotnicze. Bo choć kocha warmińską ciszę, czasem zatęskni za wielkim światem.

Dziennikarka

… ale też copywriterka i podcasterka, niedokończona historyczka sztuki, psychodietetyczka i pilotka wycieczek, cierpliwa tkaczka i kompulsywna biegaczka, a od kilku lat także uciekinierka z Warszawy na mazurską wieś i twórczyni społeczności Mazurskich Ruinersów. Robi dużo i różne rzeczy, bo szybko się nudzi, za to lubi się uczyć. Niezmiennie od lat kocha tylko jogę i książki, włoskie muzea i makarony, azjatyckie podróże, a przede wszystkim jak rzeczy się dzieją i zmieniają. Dla nas pisze o Mazurach i wciąż się dziwi, że żadnego slow life tutaj nie znalazła. Cóż, jak ją znamy, to raczej nie znajdzie.

Fotograf

Były koszykarz ekstraklasy, kadr młodzieżowych. Po przygodzie z pierwszą pracą na etacie, postanowił - nigdy więcej. Uparł się, że będzie żył z fotografii i żyje całkiem nieźle. W magazynie odkryliśmy jego talent do fotografowania samochodów, ludzi i architektury. Ale stara pasja nie rdzewieje - najlepiej czuje się w reportażu sportowym.

Fotograf

Swoim niesztampowym spojrzeniem zza obiektywu dokumentuje życie kulturalne i społeczne Warmii i Mazur. Od lat koordynuje też i przewodniczy jury Otwartych Mistrzostw Fotograficznych, najbardziej prestiżowemu konkursowi branżowemu w Olsztynie. Sam też zaskakuje odbiorców swoimi wystawami, które serwują kadry nieoczywiste. Ale ma też życie poza aparatem – lubi muzykować i produkować zdrową żywność, skupiając się na kiszonkach i potrawach zapomnianych. Wspólnie z fotografem Arkiem Stankiewiczem prowadzą ART 3H Studio.

Fotograf

Oto portrecistka, która do dobrego efektu potrzebuje jednego aparatu, jednego obiektywu i jednego obiektu. I wtedy wystarczy to jedno zdjęcie - jedyne w swoim rodzaju. Prowadzi Camera Work Studio w Warszawie, stąd dla MADE IN. realizuje sesje naszych okładkowych postaci, które sercem są na Warmii i Mazurach, ale ciałem w Warszawie. Zresztą tak, jak pochodząca z Nidzicy fotografka. Znaki szczególne - uśmiech, którym strzela szybciej niż migawka w aparacie.

Redaktor strony internetowej

Z redakcją MADE IN związany od 2022 roku, gdy jeszcze jako student dziennikarstwa postanowił sprawdzić, jak pachnie prawdziwa redakcja – i został na dobre. Na co dzień mistrz łączenia światów: od słuchawek i arkuszy w obsłudze klienta po klawiaturę i tony tekstów w roli redakcyjnego copywritera. W obu rolach wspólny mianownik jest jeden – kawa, dużo kawy. Redaktor zakładki „Wydarzenia” i niezmordowany kronikarz naszych internetowych odsłon. Z natury analityk, z duszy – myśliciel unoszący się nieco w chmurach, który psychologię traktuje jak drugie lustro rzeczywistości.

Fotograf

Zawodowo zajmuje się fotografowaniem i filmowaniem. W przerwach lubi odpalić kosiarkę, porąbać parę metrów drewna, wleźć na komin i rozpalić w piecu. Taka rutyna. Z radością wraca na swoje zadupie na Mazurach Garbatych. Ma kilometr do sąsiada i kolejnych sześć do cywilizacji. Zbliża się do 47 wiosny, ale mówi, że nie wygląda, nie czuje się ani nie chce, bo jak twierdzi „strumień życia, to nie cyfra”. Kocha życie, podróże, ludzi i zwierzęta - ma dwa koty, Prawdę i Fałsza.

Sekretarz redakcji

Magazyn MADE IN przyciągnął Martę z Warszawy, gdzie podbijała dziennikarski świat, ale magnetyczna siła rodzinnego Olsztyna zwyciężyła. Jednak życie w stolicy nie przeszkodziło jej wnikliwie śledzić rozwoju magazynu od jego samego początku. Nazwaliśmy ten „transfer” wejściem smoka, mimo iż subtelność Marty jest bliska raczej księżniczki, jeśli już trzymamy się bajkowych postaci. A tak na serio to „kupiła” nas tym, że pokonuje wpław warmińskie jeziora!

Współtwórca magazynu

Ciągle noszą go nowe wyzwania, stąd postanowił opuścić okręt MADE IN Warmia & Mazury, przesiąść się na własną łajbę i podążać swoim kursem. Ale na tyle blisko redakcji, by czasem przybić do nas i powspółpracować. Jak przyznaje, od dłuższego czasu próbuje zmieścić w jednym kalendarzu wszystkie pomysły, projekty i marzenia, ale nawet Salvador Dali miałby trudność, by aż tak powykrzywiać zegary.

Fotograf

Żywy dowód na to, że rocznik '85 wypuścił na świat dżentelmenów. W obiektywie szuka portretu i reportażu. Poza obiektywem fan Batmana i gry Ultimate Frisbee. Nie wiemy czy to jest sztandarowa gra młodych dżentelmenów, ale z pewnością taka mieszanka gier zespołowych świadczy o wielkim sercu i szybkich nogach.

Fotograf

Trochę zakręcony, trochę nakręcony, więc na pewno na planie zdjęciowym nie ma nudy. Fotograf wszechstronny, więc w fotografii inspiruje się wszystkim, łącznie z fotografią kulinarną, którą zaraził się pasją do garów. Kiedy wpada na pomysł, koniecznie musi być pod ręką aparat. Wtedy jest szansa, że ta „jego chwila” zostanie uwieczniona.

Redaktor naczelny

Uzależniony od gitary jednego zespołu, od zapachu jednego samochodu i od pracy w jednej redakcji. Zwykle oszczędny w słowach, ale tylko po to, by więcej głębi zachować przy ich pisaniu. Po 20 latach zmobilizował się pojechać na uczelnię odebrać dyplom z dziennikarstwa. Kiedy po długich poszukiwaniach odnaleziono go w archiwum w piwnicy, to w międzyczasie uznał, że nie dyplom jest przydatny w zawodzie, ale pasja. Schował go więc we własnej piwnicy.

Wydawca

Jeśli czujecie się na siłach w dyskusji o średniowiecznej ceramice, bądź chorałach gregoriańskich, z pewnością rozpętacie z Tadeuszem inspirującą dyskusję. Koneser wszystkiego co dobre: jakości, stylu czy dżentelmeńskiej partii w szachy. A przy tym poukładany niczym słynna encyklopedia Britannica na regałach biblioteki w Cambridge. Pasjonat pieszych wędrówek po Warmii, miłośnik jej historii, więc gdyby mógł cofnąć czas, z pewnością chciałby się tu urodzić.

Podcasty / reklama

Jej wyjątkowy głos ujmuje nie tylko słuchaczy podcastów o Warmii i Mazurach, które tworzy, bo ulegają mu też i reklamodawcy. Z Wiolą chyba każdy kumpluje się już po trzech zdaniach wymienionych przez słuchawkę. Jest zawodową lektorką, doświadczonym radiowcem, a nade wszystko kochającą życiowe szaleństwo i rozmowy z ludźmi. Do tego komponuje, śpiewa, tańczy burleskę, chwyci za gitarę, maluje, tworzy artystycznie w drewnie... Słowem: człowiek-petarda. Więc nie dziwcie się, że z taką samą przyjemnością słucha się jej o regionalnych ciekawostkach i dogrywa z nią promocję własnego biznesu w MADE IN Warmia & Mazury.