Fotel z sygnaturą tapicera z 1912 roku, sofa z pieczęcią angielskiej rodziny królewskiej, puf dla Madonny i meble do restauracji Gordona Ramsaya. Po kilkunastu ...
Zamiast sędziów są zasady fair play, w miejsce piłki – dysk. Do tego widowiskowość, dynamika i wysoki kunszt gry, efekt połączenia kilku dyscyplin sportowych. J...
To jedyne miejsce w Polsce, w którym muzyka Chopina grana jest tak, jak on sam tego najbardziej pragnął. To ewenement – o recitalach salonowych w Pałacu Pacółto...
Choć można się podpierać badaniami dotyczącymi jakości powietrza na Warmii i Mazurach, statystykami dotyczącymi rentowności tej inwestycji czy nawet rekordami w...
W SALSIE ZAJMĄ SIĘ WSZYSTKIMI ZABIEGAMI PIELĘGNACYJNYMI, GDY TERMINARZ PRZYGOTOWAŃ ŚLUBNYCH – NIE TYLKO PANNY MŁODEJ – ZACZYNA PĘKAĆ W SZWACH.
Ona i on: z da...
TO NIE BĘDZIE ATLAS PTAKÓW WARMII I MAZUR. TO BĘDZIE ZAPIS ŚWIATA JEDNYCH Z NAJBARDZIEJ WOLNYCH ISTOT ZIEMSKICH, UCHWYCONY Z PERSPEKTYWY SSAKÓW NIELOTÓW – TYCH ...
ZAPISY MAŁYM DRUCZKIEM NIEJEDNEGO NABYWCĘ NIERUCHOMOŚCI PRZYPRAWIAJĄ O ZAWRÓT GŁOWY. A TU TRAKTUJE SIĘ JE JAK PASJONUJĄCY PROCES TWÓRCZY. O OLSZTYŃSKIEJ FIRMIE ...
JEŚLI SALSA JEST TAŃCEM NAMIĘTNOŚCI, TO JAK NAZWAĆ ZMYSŁOWY TANIEC GĘSTYCH, WYPIELĘGNOWANYCH WŁOSÓW, UZNAWANYCH ZA NAJWIĘKSZĄ OZDOBĘ CZŁOWIEKA? W SALSIE, OLSZTY...
ŁĄCZY ICH WŁAŚCIWIE TYLKO JEDNO SŁOWO: TEATR. AMATORSKI, AWANGARDOWY, MŁODZIEŻOWY, WIEJSKI, POSZUKUJĄCY, RESOCJALIZUJĄCY… NA PEWNO NA WARMII I MAZURACH. NIEZALE...
OPASŁE SEGREGATORY DYPLOMÓW, GODZINY CODZIENNYCH ĆWICZEŃ I SETKI PRZEJECHANYCH KILOMETRÓW NA PRÓBY, KONCERTY, WARSZTATY. W MARCU I KWIETNIU TERMINÓW WOLNYCH: BR...
Gdy akurat nie czyta – pisze. Marzyła kiedyś o wywiadzie z Wisławą Szymborską na grzybobraniu w mazurskim lesie, ale musi się zadowolić pisaniem o niej doktoratu. Eksperymentuje z kuchnią i designem, sięga po XIX-wieczną literaturę, ciut nowszy jazz i jeszcze młodsze komediodramaty. Przypuszcza, że jest największą kolekcjonerką artefaktów w kształcie świń na Warmii i Mazurach. Podobno najlepiej wychodzi jej uśmiechanie się, więc robi to nagminnie – zapewne z czystej próżności.