Umywalkę przecierasz podczas mycia zębów, a kabinę prysznicową gdy masz odżywkę na włosach – instruuje Marta z Klareko. Szybko, mimochodem i używając specyfików, które nie szkodzą tobie ani środowisku.

Właścicielki Klareko

„Wszystko zaczęło się od potrzeby – jak to zwykle bywa. Marta i Karina, dwie dziewczyny z Bukwałdu na Warmii, chciały sprzątać razem z dziećmi(…).”

Klareko- sprzątanie sprzyjające dzieciom i środowisku

Wszystko zaczęło się od potrzeby – jak to zwykle bywa. Marta i Karina, dwie dziewczyny z Bukwałdu na Warmii, chciały sprzątać razem z dziećmi. Zrobiły w domu przegląd detergentów i złapały się za głowy, gdy przeczytały ich składy. Bardzo szkodliwe ftalany, reaktywne związki chloru, triclosan, benzen, formaldehyd – dosłownie wszystko, bo nie ma przepisów zabraniających używania niebezpiecznych związków chemicznych w środkach czystości.

KLIKNIJ, aby posłuchać naszego podcastu
MADE IN Warmia & Mazury Podcasts

Dziewczyny zdecydowały, że same przygotują eko środki czystości, bo jeszcze kilka lat temu trudno było kupić gotowe. – Robiłyśmy to dla siebie, dla najbliższych, z myślą o łąkach, lasach i jeziorach, wśród których mieszkamy – opowiada Marta. Eksperymentowały, szukały w książkach, przepytywały babcie i wymyślały swoje przepisy. Szło im tak dobrze, że wkrótce po ich specyfiki do sprzątania dopominali się znajomi. A potem znajomi znajomych, aż w końcu ktoś powiedział: „hej, a czemu nie podzielicie się nimi z resztą świata?”.

Klareko – od eksperymentów do własnej manufaktury

No to się podzieliły. Karina i Marta założyły markę Klareko, manufakturę kosmetyków dla domu. Ich specyfiki do sprzątania są nie tylko skuteczne i przyjazne środowisku, ale mają także działanie aromateraputyczne, bo zawierają naturalne olejki. To coś więcej niż środki czyszczące – to kosmetyki pielęgnacyjne dla domu o pięknych zapachach pomarańczy, lawendy czy pierników.

Liczy się jednak nie tylko to czym sprzątasz, ale też jak. – Nam, Słowianom, sprzątanie kojarzy się z Dniem Mopa – obrazuje Marta. – Za szkolnych czasów zawsze się dziwiłam, czemu przyjaciółki nie mogą wyjść z domu w sobotę. A u nich odbywały się gruntowne porządki! Takie z trzepaniem książek z kurzu.

wyroby Klareko

„(…)Ich specyfiki do sprzątania są nie tylko skuteczne i przyjazne środowisku, ale mają także działanie aromateraputyczne, bo zawierają naturalne olejki. To coś więcej niż środki czyszczące – to kosmetyki pielęgnacyjne dla domu o pięknych zapachach pomarańczy, lawendy czy pierników.”

Koniec z Dniem Mopa

Alternatywą dla Dnia Mopa jest sprzątanie na bieżąco, co znakomicie ułatwiają eko środki czystości. – Nie musisz się stresować, że używasz chemii przy jedzeniu, podczas mycia zębów czy pod prysznicem – tłumaczy Marta. – Dajesz dziecku szmatkę, uniwersalnik i ściera kurze, dziś wyjdzie mu lepiej, jutro mniej dokładnie, ale zawsze jest pomoc. Mycie zlewu musem czyszczącym to doskonałe ćwiczenie sensoryczne – można się ubabrać, rozmazywać, jest przy tym zabawa. Albo po długiej, tłustej kąpieli wychodzisz z wanny, nabierasz na rękę pachnący mus i przecierasz jej powierzchnię. To już raczej nie praca, a przyjemny finisz kąpieli.

Pomysły na kolejne specyfiki Klareko podsuwa życie. Stąd ostatnio pojawił się Pachnibut, który pozwala przeżyć w jednym namiocie z adidasami, a dodatkowo, jeśli spryska się nim tapicerkę w aucie, zmniejsza objawy choroby lokomocyjnej. Jest też Roślinne Antidotum na Komary i Kleszcze i Garmydło do mycia naczyń w domu i w plenerze. Dostępne są nawet gotowe zestawy biwakowe ze specyfikami w wersji mini. Komponując je, dziewczyny opierały się na swoich doświadczeniach ze spływów kajakowych, wypadów na żagle, a nawet indiańskich zlotów w całkowitej dziczy.

Tekst: Magdalena Spiczak-Brzeińska

  • Klareko – Ekologiczne Kosmetyki dla Domu
  • Olsztyn, ul. Dworcowa 3
  • klareko.com
  • Fb/Ig: @klareko