Trzeba w życiu mieć fart, by móc rozwijać się wśród rówieśników, przy których życie jest zwyczajnie ciekawsze. 10-letnia historia magazynu MADE IN Warmia & Mazury to też kawałek historii miejsc i idei, którym towarzyszymy.
Nowa Hala Urania- centrum świętowania 10 lat MADE IN Warmia & Mazury
Świętowanie 10. urodzin magazynu zamarzyło nam się w nowej Hali Urania, odkąd tylko wiadomo było, że taka powstanie. Ale do tego musiała się ułożyć taka konstelacja gwiazd nie tylko nad Olsztynem, ale i we wszechświecie, która sprawiła, że staje się to możliwe 12 stycznia 2024 roku. Nad wszystkim czuwała muza astronomii, czyli Urania, córka mitologicznego Zeusa.
MADE IN Warmia & Mazury wspiera ideę WAMA Film Festival
Choć są o dwa miesiące starsi od nas, to i tak towarzyszymy im od samego początku. Bo wpisujemy się w ideę, którą niesie w sobie WAMA Film Festival, czyli promowanie wartości związanych ze wspólnym funkcjonowaniem różnych grup etnicznych, społecznych czy religijnych. Jak podkreślił nam kiedyś Marcin Kot Bastkowski, iławianin, filmowiec i pomysłodawca festiwalu, to właśnie Warmia i Mazury są regionem, który nosi w sobie ten cały miks, więc niech będzie też stolicą wydarzenia filmowego, które porusza zjawisko glokalizacji. Swoją drogą, to dzięki festiwalowi poznaliśmy się lepiej z jego ambasadorem Jerzym Hoffmanem, który do swojego kultowego domu na Mazurach zaprosił nas na wywiad.
Drugie urodziny MADE IN Warmia & Mazury w Port Lotniczy Olsztyn-Mazury w Szymanach
Drugie urodziny magazynu mają swoją niezwykłą historię, bo otwierały długo wyczekiwany i pierwszy w regionie port lotniczy. Na pokład organizacyjny wciągnęliśmy Tomasza Lellę, architekta i projektanta pięknego terminala. Mało tego, rozdziewiczyliśmy też szynobus, który z Dworca Głównego w Olsztynie zawiózł gości pod samo wejście lotniska w Szymanach. Na scenie szalała Natalia Nykiel, gwiazda muzyki, którą wkrótce gościliśmy na okładce.
Wyjątkowa siedziba MADE IN Warmia & Mazury- Kamienica Bema Square
Jedna z najsłynniejszych i najpiękniejszych – tak o niej mówią, o kamienicy Bema przy placu… Bema. Wiosną 2016 roku, po długiej renowacji, zrobiliśmy tu otwarcie w klimacie chicagowskiej prohibicji z lat 20. Było kasyno, dym z cygar, swing na żywo, damy w tiulach i panowie w kapeluszach. Tylko strzelaniny zabrakło. W lekko niedostępny świat wchodziło się na hasło „przywiozłem szafę od wujka Romana”. Kamienica dzisiaj jest szczególnym dla nas miejscem, bo to tu już trzeci rok urzędujemy jako redakcja. A stało się tak za sprawą naszych wspólników Agnieszki i Tadeusza, nawiasem mówiąc właścicieli kamienicy. Dobrze nam tu, bo pracujemy w pięknym otoczeniu, z ciekawą historią, no i wszędzie mamy blisko, więc na spotkania latamy „z buta”.
Warmińsko-Mazurski Fundusz Filmowy
Pewnie i chcielibyśmy zbierać tyle nagród co oni, więc z tym większą satysfakcją pielęgnujemy współpracę z Warmińsko-Mazurskim Funduszu Filmowym. Odkąd go powołał samorząd województwa, Fundusz prowadzony przez Bogumiła Osińskiego ściąga filmowców na Warmię i Mazury, i ma do tego nosa, bo kino tu realizowane docenia się nie tylko w kraju, ale i w świecie. My od początku, czyli już siódmy rok, patronujemy ich premierom, a wraz z Funduszem realizujemy od cykl przybliżający kulisy kręconych filmów w regionie.
23. numer MADE IN Warmia & Mazury- Centaurus
Jeśli za 23 wieki odkopią kapsułę z aktem erekcyjnym wmurowanym pod ten największy kompleks mieszkaniowo-biurowy w regionie, będzie w nim też 23. numer magazynu MADE IN Warmia & Mazury, z maja 2017 roku. Z budowanym Centaurusem współpraca rozwinęła się do tego stopnia, że na naszych eventach promowaliśmy cykl fotografii oparty właśnie na powstającym kompleksie.
10 lat MADE IN Warmia & Mazury- nasza o 10 miesięcy młodsza siostra- Galeria Warmińska
Młodsza od nas równo o 10 miesięcy. Wspólnie jaramy się modą i wspieraliśmy wieloma projektami, również na wybiegach. Pokazy mody marek odzieżowych obecnych w Galerii Warmińskiej towarzyszyły kilku wydarzeniom kreowanym przez naszą redakcję. A wśród zacnych projektów modowych stworzyliśmy też razem koncept „Warmia Style”, który miał na celu wyławianie ludzi wyróżniających się „dobrą stylówą”.
MADE IN Warmia & Mazury wspierał debiut Kancelarii Wojarska Aleksiejuk & Wspólnicy
Towarzyszyliśmy debiutującej w Olsztynie Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Wojarska Aleksiejuk & Wspólnicy, która wyspecjalizowała się w sukcesjach majątkowych firm rodzinnych. Szczerze mówiąc wkręciło nas wizjonerstwo i profesjonalizm jej frontmana Piotra Aleksiejuka. Wspólnie zrealizowaliśmy w magazynie dwuletni cykl, w którym edukowaliśmy szefów rodzinnych firm z Warmii i Mazur, jak mądrze patrzeć na zagadnienia sukcesji. Wiedzę Piotra wielokrotnie wykorzystywaliśmy na naszych biznesowych eventach. Ale błysnął nam jeszcze bardziej jako ironman, a w tym roku – współtworzoną przez niego ustawą, która zrewolucjonizowała temat sukcesji w polskim prawie.
10 lat MADE IN Warmia & Mazury- to mnóstwo piękna i sztuki np. w Galerii w Ramach Sztuki
W Stajniach Dragonów, pięknej pokoszarowej architekturze, zaangażowaliśmy się w otwarcie działającej tu Galerii w Ramach Sztuki. Wiadomo, sztuka łączy. A na pewno połączyła nas z twórcami galerii, bo wkrótce odpaliliśmy w niej coś, co wydarzyło się po raz drugi w… świecie – aukcję obrazów stworzonych z pomocą algorytmu sztucznej inteligencji. Do projektu zaprosiliśmy znane olsztyńskie postacie, zaś cały dochód przeznaczyliśmy na zakup zestawów VR dla pacjentów Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Galeria tymczasem ma się świetnie – w grudniu towarzyszyliśmy kolejnej akcji charytatywnej przy okazji kiermaszu świątecznego i otwarcia Sceny Muzycznej Mirka Mastalerza oraz salonu fortepianów, które dostarcza wybitnym muzykom na koncerty. Stąd imprezę uświetnił występ Leszka Możdżera, którego trzy lata wcześniej, na potrzeby sesji fotograficznej do wywiadu w magazynie przywiązaliśmy nawet do drzewa i zakopaliśmy w lesie. Bezskutecznie, bo ten geniusz fortepianu wciąż podbija świat jazzu.
10 lat MADE IN Warmia & Mazury- współpraca z Centrum Doradztwa Europejskiego i Finansowego łącząca sztukę i biznes
To firma, która siedzi w dużym biznesie – i o ile orientujemy się jeszcze w takich cyferkach, ściągnęła już przedsiębiorcom jakieś miliardy dotacji – ale tak naprawdę to połączyła nas sztuka. W mury CDEF wprowadziła ją dynamicznie i skutecznie działająca Ela Lendo. A my szybko podłapaliśmy temat, więc ich marka już dziewiąty rok jest mecenasem promującym na naszych łamach młodych, ale już uznanych artystów. Mamy za sobą wspólne wernisaże właśnie w siedzibie CDEF, bo tam sztuka zagościła na dobre nie tylko od święta, ale od poniedziałku do piątku w godz. 8–16.
10 lat MADE IN Warmia & Mazury- gdy Olsztyn Green Festival wystartował, my mieliśmy za sobą już siedem numerów
Gruba sprawa, bo kiedy jakieś informacyjne przebiśniegi o pomyśle na festiwal rodziły się w eterze, nikt chyba nie wyobrażał sobie, z jakim gigantem przyjdzie nam współpracować medialnie przy kolejnych edycjach. Lepiej by tego nie wymyśliło na naszej miejskiej plaży nawet Hollywood, więc… co tu dużo się rozpisywać – chwalimy się „greenem” i na łamach, i prywatnie. Niech słyszą wszędzie, że to jedyny festiwal muzy z zielonym przesłaniem i solidną porcją wiedzy o mądrym podejściu do życia i środowiska. Kiedy rakieta OGF wystartowała, my wystartowaliśmy z siódmym numerem magazynu.
Wschód Piękna
Grzech byłoby nie współpracować przy tak wyjątkowych projektach jak Wschód Piękna. A stoi za nimi właśnie Grzech Piotrowski, instrumentalista z Olsztyna, a tak naprawdę to światowiec. Zwykle w różnych miejscach, kameralnych, ale z klimatem, artysta zaprasza wyjątkowych muzyków z różnych zakątków globu, by koneserom serwować przez trzy dni coś, czego daremnie szukać w repertuarach „sieciówkowej” kultury. Wspieramy medialnie te ambitne projekty, a samego Grzecha gościliśmy na okładce 21. numeru w styczniu 2017 roku.
Restauracja Przystań
Czasem zastanawiamy się czy na nasze konferencje z cyklu BIZNES WIR Wiedza. Inspiracje. Relacje, które realizujemy wspólnie z Restauracją Przystań, chętniej goście wracają dla tutejszego klimatu, czy dla naszego tematu. Ale uznajemy remis i wszyscy są zadowoleni. „Przystań” robi wrażenie o każdej porze roku i dnia. Kiedyś podczas konferencji o kreatywności w biznesie przytoczyliśmy sprawdzoną tezę psychologów, że patrzenie na wodę sprzyja pobudzaniu kreatywności, a za wielkimi oknami „Przystani” leniwie kołysze się tafla jeziora.
Samorząd województwa i MADE IN Warmia & Mazury- troska o rozwój regionu
Choć przy 25-letnim samorządzie województwa jesteśmy jeszcze dzieciakiem, to wspólny przyświeca nam cel od naszych narodzin – troska o rozwój regionu. Więc pływamy jedną łajbą po warmińsko-mazurskich jeziorach, działając przy wielu projektach, np. konferencjach BIZNES WIR – Wiedza. Inspiracje. Relacje, cyklach promujących region na łamach magazynu, ale też i wydaniach MADE IN na Lato, które wydajemy w Polskę. Urząd Marszałkowski to nasz najważniejszy partner do współpracy, więc skoro środowiska dziennikarskie przyznały nam jesienią nagrodę „za pracę pod kątem konsekwentnej budowy marki regionu”, dzielimy się nią po połowie.
Folwark Łękuk
Kiedyś wydawało nam się, że tam to już tylko przysłowiowe wrony zawracają. A jednak po tylu latach wernisaży, koncertów i plenerów malarskich, którym towarzyszymy medialnie, wiemy, że to mocno bijące serce mazurskiej kultury. Miejsce wyjątkowe, w starym folwarku na skraju Puszczy Boreckiej, prowadzone przez równie wyjątkowy duet Izę i Krzyśka Przyłuckich. Tam poznaliśmy całą plejadę wybitnych artystów, od malarzy po piosenkarzy. Zdradzimy wam, że dzięki temu na okładce mieliśmy i Jana Wołka, z którym zacieśniliśmy znajomość po siedmiu plenerach i wernisażach, no i Magdę Umer. Jej koncert doskonale pamiętamy, bo był ostatnim wydarzeniem przed zamknięciem nas wszystkich w domach z powodu pierwszej psychozy covidowej.
Kuźnia Społeczna
Szczerze, to jaraliśmy się, że powstaje w Olsztynie taki koncept jak Kuźnia Społeczna, więc nie dość, że się tam sprowadziliśmy z redakcją, to na otwarcie odpaliliśmy z hukiem piąte urodziny wraz z Browarem Kormoran, którzy świętował swoją 25. rocznicę. No i tak jak się jaraliśmy, tak się zjaraliśmy. Zaledwie po 10 miesiącach Kuźnia poszła z dymem, a z naszej redakcji został tylko popiół. A potem niesmak. Ale dzisiaj i Kuźnia ma się dobrze, i my.
Roczek MADE IN Warmia& Mazury odbyły się w kompleksie Koszary Park
Piękny pokoszarowy kompleks korcił nas klimatem, a jako nieznana jeszcze przestrzeń byłaby idealna na odpalenie pierwszych urodzin magazynu. Wiadomo, najważniejszych od powstania. Właścicielka Koszar Lucyna Kurowska zaufała nam i kiedy weszła po czerwonym dywanie na imprezę z pół tysiącem gości, lżej i nam się na duszy zrobiło. I naszym partnerom z CDEF też. To była nasza pierwsza taka impreza, więc nie wiedzieliśmy czego się spodziewać i ilu gości dopisze. A było tak tłoczno i gwarno, że grający na fortepianie Stanisław Sojka nie odnalazł idealnej ciszy podczas recitalu.
Trzecie urodziny MADE IN Warmia & Mazury odbyły się w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej
Trzecie urodziny zamarzyły nam się na galowo, bo uznaliśmy, że to pierwszy jakiś w miarę ważny jubileusz. I to był też pierwszy możliwy termin, by wynająć piękną Filharmonię Warmińsko-Mazurską po jej pięcioletnim okresie dotacji unijnych. Na scenie serwowaliśmy miks atrakcji, a jedną z nich był gość specjalny, z którym rozmawialiśmy o roli mediów regionalnych. A był nim nieodżałowany Kamil Durczok. Filharmonia jest nam bliska nie tylko z placu Bema, ale i z pozycji wrażliwości na wysoką kulturę. Łączy nas też z nią ich cudowne dziecko – Arena Festival Film & Music, któremu jako patron towarzyszymy i kibicujemy od pierwszej edycji w 2017 roku. A dobra muzyka filmowa ściąga do Ostródy i fanów z kraju.
MADE IN Warmia & Mazury bawi się i pomaga z Rotary Club Olsztyn Varmia
Półtora miesiąca po naszym debiucie powstał w Olsztynie nowy klub Rotary, który skupia ludzi spod szyldu „nie ma nie mogę”. I szybko nasze drogi się zazębiły. A kiedy odpalili już w pierwszym roku swój słynny Charytatywny Bal Halloween, uznaliśmy, że to też i szalone towarzystwo, którego wyobraźnia wykracza poza ich „Varmię” i sięga do przeróżnych krain baśni, filmów i innych światów. Słowem – bawimy się razem, ale tak naprawdę to na końcu tej zabawy jest pomoc potrzebującym. I wtedy jest OK. (kurczę, oni też „dychę” w styczniu obchodzą:)
10 lat MADE IN Warmia & Mazury- propagowanie lokalnych legend ze Stowarzyszeniem „Jesteśmy Razem”
Od dłuższego czasu marzył nam się cykl o legendach i podaniach z Warmii i Mazur. Mamy przecież krocie mitycznych stworzeń jak kłobuki, Smętek, topniki, wiły… a mało kto o nich słyszał. Tylko jak zilustrować taki cykl? Z pomocą przyszło nam Stowarzyszenie „Jesteśmy Razem” z Górowa Iławeckiego, które działa na rzecz osób niepełnosprawnych, starszych i wykluczonych. A w prowadzonym przez nie Centrum Barka są pracownie ze wszech miar artystyczne. No to szybko się zgraliśmy i do dzisiaj, kiedy dostajemy zaaranżowane przez ten sztab ludzi sesje do wspólnego cyklu „Legendy Warmii i Mazur”, odlatujemy z wrażenia do innych krain. Słowo! Odwiedziliśmy już Centrum Barka nie raz i tam to dopiero się twórczo dzieje. Brawo Wy!