Oprócz tego, że gości gwiazdy ze świata kultury i sportu, tętni też życiem przez siedem dni w tygodniu. O tym, jak wpisała się w krajobraz regionu nowa Hala Urania, opowiada Zbigniew Trzoska, prezes zarządzającej nią spółki Hala Olsztyn.
Rok 2024 mamy już w zasadzie pełny, kompletujemy już 2025 rok. Przez pierwsze tygodnie od otwarcia organizatorzy obserwowali z nieśmiałością to, co się dzieje w Uranii. Po paru wydarzeniach poszła po Polsce fama na temat tutejszych warunków i możliwości. Zapytań i propozycji jest więc coraz więcej. Zarówno ze świata kultury, sportu, biznesu, edukacji, organizatorów branżowych i hobbystycznych targów.
MADE IN: Szybko zapełnia się kalendarz wydarzeń w Uranii?
Zbigniew Trzoska: Rok 2024 mamy już w zasadzie pełny, kompletujemy już 2025 rok. Przez pierwsze tygodnie od otwarcia organizatorzy obserwowali z nieśmiałością to, co się dzieje w Uranii. Po paru wydarzeniach poszła po Polsce fama na temat tutejszych warunków i możliwości. Zapytań i propozycji jest więc coraz więcej. Zarówno ze świata kultury, sportu, biznesu, edukacji, organizatorów branżowych i hobbystycznych targów.
Zbigniew Trzoska o pierwszych opiniach na temat Hali Urania:
Przez weekend otwarcia w połowie grudnia przez Uranię przewinęło się 10 tys. osób. Przetestowaliśmy ją wówczas podczas koncertów gwiazd, meczu siatkówki, na lodowisku. Jako człowiek z zewnątrz, rodzinnie związany z Trójmiastem, mogłem obserwować z dystansem reakcje uczestników, słuchać ich rozmów. Wynikało z nich, że ten kultowy, a po remoncie także nowoczesny i wizualnie ciekawy obiekt, nie zawiódł ich oczekiwań. Jest skrojony na miarę regionu i napawa dumą. W Olsztynie pojawią się wydarzenia na najwyższym poziomie, na które do tej pory trzeba było jeździć do większych miast.
Cztery ekrany pod sufitem pozwalają transmitować wydarzenia czy wyświetlać reklamy.
A opinia przyjezdnych organizatorów wydarzeń, artystów?
Od artystów usłyszałem, że obiekt akustycznie jest świetnie przygotowany do koncertów. Wygłuszone kopuły hali pozwalają na dobry, selektywny dźwięk. W moim modelu zarządzania tak dobieram pracowników, aby opiekowali się i uczestnikami, i organizatorami wydarzeń. Tym ostatnim chcemy polecać lokalne usługi, dzięki czemu nie będą musieli zabierać swoich ekip, podwykonawców do obsługi sceny czy ochrony. Nie wspominając o nowoczesnym wyposażeniu Uranii, którym może się pochwalić niewiele hal w Polsce.
Co to za sprzęt?
Choćby układ wciągarek przy scenie, który wyręcza w montowaniu m.in. oświetlenia czy nagłośnienia. To ułatwia i przyspiesza montaż i demontaż sprzętu, na który mamy często zaledwie kilka godzin do kolejnego wydarzenia. Mamy także podłogi mobilne do różnych dyscyplin sportowych: koszykówki, siatkówki, piłki ręcznej. Cztery ekrany pod sufitem pozwalają transmitować wydarzenia czy wyświetlać reklamy.
Hala Urania i jej wyjątkowe wyposażenie i możliwości technologiczne:
W pięciu umeblowanych i przeszklonych lożach VIP-owskich można połączyć „biznes z rozrywką” – przyjmować gości, oglądać wydarzenia. Hala posiada ekologiczny system ogrzewania i chłodzenia, zapewniając komfort we wnętrzach dla nawet pięciu tysięcy zgromadzonych podczas wydarzeń osób: czterech tysięcy na trybunach i tysiącu na płycie przed sceną. Mamy 95 miejsc parkingowych pod ziemią i 127 naziemnych, co wpisuje się w ideę – zielone centra miast i promowanie transportu miejskiego.
Choćby układ wciągarek przy scenie, który wyręcza w montowaniu m.in. oświetlenia czy nagłośnienia. To ułatwia i przyspiesza montaż i demontaż sprzętu, na który mamy często zaledwie kilka godzin do kolejnego wydarzenia. Mamy także podłogi mobilne do różnych dyscyplin sportowych: koszykówki, siatkówki, piłki ręcznej.
Zbigniew Trzoska o planach na przyszłość:
Mamy już zabukowany na czerwiec multimedialny projekt Beksiński.Live, a na jesień musical Metro. Dobrze sprzedają się festiwale muzyki filmowej z orkiestrą czy noce kabaretowe. Jedyne miejsce, które może pomieścić taką liczbę osób w Olsztynie jak Urania, to plaża nad Ukielem. Planujemy współpracę z lokalnymi instytucjami kultury i tak chcemy tworzyć grafik, aby nie szkodzić naszym wspólnym interesom.
Gwiazdy z pierwszej półki będą gościć, jak do tej pory, na największych arenach: w Krakowie, Gliwicach, Łodzi czy Gdańsku. Ale jest pewna nisza, np. niektóre zespoły z lat 80., które nie wypełniają tych największych widowni, mogą trafić tutaj. Myślę też, że większość pierwszoligowych gwiazd polskiej sceny przyjedzie do Uranii. Wiadomo mi, że artyści pokroju Dawid Podsiadło czy Sanah, którzy zapełniają stadiony, mają też ofertę na mniejsze obiekty i mamy nadzieję, że zawitają również do naszej hali. Lutowy koncert Rubika sprzedał się w mgnieniu oka.
Macie jakieś ograniczenia co do reszty branż?
W organizowaniu tu wydarzeń ogranicza jedynie wyobraźnia. Organizatorzy kongresów, spotkań firmowych, religijnych czy targów muszą być jednak świadomi kosztów związanych z ogrzewaniem czy obsługą imprezy. Rozmawiamy ze związkami sportowymi na temat meczy reprezentacji kobiet i mężczyzn, bo obiekt jest przystosowany na wydarzenia organizowane przez federacje międzynarodowe. Ale dzieje się tu nie tylko w trakcie dużych wydarzeń. Obiekt tętni życiem i endorfinami, przez siedem dni w tygodniu.
Kto bywa w Uranii w tygodniu?
Cieszące się popularnością lodowisko zewnętrzne wiosną zamieni się w rolkowisko. Na małej arenie odbywają się treningi klubów i szkół, działa klub podnoszenia ciężarów. Jest sala sportów walki, gdzie ćwiczą zapaśnicy czy judocy. Mamy też salę konferencyjną na 250 osób, planujemy uruchomić punkty gastronomiczne. Frekwencja w naszym obiekcie potwierdza, że brakowało takiego miejsca w Olsztynie. Nie jest przewymiarowany, idealnie wpisuje się w lokalne potrzeby. A dodatkowym atutem dla organizatorów wydarzeń jest duża baza noclegowa w Olsztynie i piękna okolica, która zachęca aby łączyć event w Uranii z wypoczynkiem.
Frekwencja w naszym obiekcie potwierdza, że brakowało takiego miejsca w Olsztynie. Nie jest przewymiarowany, idealnie wpisuje się w lokalne potrzeby. A dodatkowym atutem dla organizatorów wydarzeń jest duża baza noclegowa w Olsztynie i piękna okolica, która zachęca aby łączyć event w Uranii z wypoczynkiem.
- Rozmawiała: Beata Waś
- Obraz: arch. Hali Urania, arch. sztabu WOŚP Olsztyn