Choć większość swojego życia spędziła w Niemczech, rodzinną Warmię nosi w sercu. To dlatego na płótnach Janiny Brauer pojawiają się znajome krajobrazy. Tak misterne, jakby uchwycił je obiektyw aparatu, a nie pędzel.

Jeziora, lasy, góry to główny motyw jej twórczości.

Janina Brauer- między Warmią, a niemieckim Eifel

Dzieciństwo dzielone między Warmię i zanurzone w zieleni górskie okolice niemieckiego Eifel, wpłynęły na jej wyobraźnię. Jeziora, lasy, góry to główny motyw jej twórczości. Czasem wkomponowuje w ten pejzaż niewielką postać człowieka, który zdaje się być jedynie obserwatorem kontemplującym potężne siły natury.

KLIKNIJ, aby posłuchać naszego podcastu
MADE IN Warmia & Mazury Podcasts

– Od zawsze bacznie obserwuję przyrodę, zmiany zachodzące w niej na przestrzeni dekad – przyznaje. – Człowiek, choć jest tylko jej elementem, odpowiada za jej destrukcję. Ja odwracam proporcje w swoich pracach, pokazuję, gdzie powinno być nasze miejsce. Rolą człowieka jest podziwianie przyrody, a kontakt z nią przywraca równowagę i spokój, co doceniliśmy choćby w pandemii.

Czasem wkomponowuje w ten pejzaż niewielką postać człowieka, który zdaje się być jedynie obserwatorem kontemplującym potężne siły natury.

Sztuka w genach

Dorastała wśród sztuki, płócien i sztalug. Jej mama Maria Milewicz-Brauer słynie z nietuzinkowych rzeźb i instalacji, a ciocia Joanna Milewicz, to ceniona olsztyńska malarka. W 2016 roku zaprezentowały rodzinny potencjał twórczy na zbiorowej wystawie „Spiskowa teoria genów” w olsztyńskim MOK.

– Mama i ciocia inspirowały mnie od dzieciństwa, trudno było iść inną drogą obcując z ich dziełami stymulującymi kreatywność, wyobraźnię – przyznaje Janina. – Miałam nawet okresy twórczości, podczas których inspirowałam się np. charakterystycznymi zeppelinami, które przewijały się w obrazach cioci. Dzisiaj mój styl zmierza w stronę abstrakcji. Przed przystąpieniem do malowania często tworzę w komputerze fotograficzne kompilacje, które przenoszę poprzez rzutnik na płótno. To miejsca bliskie memu sercu jak choćby jezioro Ukiel. Wracając co kilka lat na Warmię, uwieczniam jej zakątki, a potem odtwarzam na płótnie.

Dorastała wśród sztuki, płócien i sztalug. Jej mama Maria Milewicz-Brauer słynie z nietuzinkowych rzeźb i instalacji, a ciocia Joanna Milewicz, to ceniona olsztyńska malarka. W 2016 roku zaprezentowały rodzinny potencjał twórczy na zbiorowej wystawie „Spiskowa teoria genów” w olsztyńskim MOK.

Tekst: Beata Waś

Obraz: archiwum artysty

Janina Brauer- informacje o artystce:

urodzona w 1980 roku w Olsztynie, obecnie mieszka i tworzy w Eifel, zajmuje się m.in. malarstwem i rysunkiem. W 2007 roku ukończyła studia z grafiki i ilustracji na Hochschule Niederrhein w niemieckim Krefeld. Jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych i publicznych, m.in. w kolekcji miasta Neuss i kolekcji parlamentu kraju związkowego Nadrenii Północnej-Westfalii. Wystawiała swoje prace m.in. w Galerii „Der Ort” w Berlinie, Galerii „Uferlos” w Gerze, miejskim domu artystów Hansa 9 w Neuss, w „Die Grosse” w Düsseldorf i „NordArt” w Büdelsdorf.

MECENAS PROJEKTU:

Centrum Doradztwa Europejskiego i Finansowego w Olsztynie.

CDEF specjalizuje się we wspieraniu przedsiębiorstw i instytucji w procesie ubiegania się o zewnętrzne źródła finansowania inwestycji, a także świadczy pełny zakres usług finansowo-księgowych dla firm.

www.cdef.pl