Jej rolami można by obdzielić tuzin aktorów. I wciąż zaskakuje. Krystyna Janda była gościem specjalnym 10. urodzin Centrum Doradztwa Europejskiego i Finansowego w Olsztynie. Udowodniła, że da się pięknie mówić o ekonomii, cyferkach i jeszcze zbierać za to brawa.
CDEF – instytucja wspierającą przedsiębiorstwa w pozyskiwaniu źródeł finansowania – jest też mecenasem sztuki. W swojej siedzibie od roku prowadzi Galerię CDEF, której znakiem firmowym stał się cykl pod nazwą „Spotkanie z artystą”. Krystyna janda zahipnotyzowała słuchaczy słowami, z których przebijała siła charakteru, konsekwencja, ale i pokora wobec życia. Od wielu lat Aktorka jest nie tylko gwiazdą sceny i ekranu, ale też założycielką Fundacji Teatr Polonia i Och-Teatr. Uczestnikom olsztyńskiego spotkania artystka opowiedziała o ekonomicznej stronie tego przedsięwzięcia. – Moje księgowe zapraszam na grane przez nas spektakle, by poznały ideę teatru i nie patrzyły potem na bilanse wyłącznie przez cyferki – rozbawiała publiczność.
Janda dała lekcję biznesu, który kocha sztukę. Opowiedziała o upadkach finansowych i mozolnym budowaniu wizji teatru. o tym, jak w środku nocy budzi pracowników oraz jak daje wskazówki bileterkom, by nie przeżuwały bułki, kiedy to głodnym teatru klientom wręczają przepustkę do sztuki.
Foto: Joanna Barchetto