BEZ TEJ FIRMY PANOWAŁBY WIELKI NIEPORZĄDEK CHYBA W KAŻDYM WIĘKSZYM PRZEDSIĘBIORSTWIE. I NIE SĄ TO SPRZĄTACZKI. O KIM MOWA?

O czym myślisz biorąc w restauracji kieliszek wina do ręki? O jego smaku. A kładąc się do hotelowego łóżka? O jego wygodzie. W salonie fryzjerskim? Zapewne, jak będziesz się prezentować w odświeżonej fryzurze. Na zapleczu niemal każdego biznesu kryją się pozornie przyziemne sprawy, a mimo to szalenie ważne dla komfortu, wygody, zdrowia i wizerunku firmy. Ktoś te naczynia musi fachowo umyć, pościel wyprać, narzędzia do zabiegów odkazić, podłoga musi lśnić. Zaglądając za kulisy dbania o porządki w firmach odnaleźliśmy rodzinne przedsiębiorstwo Optima Olsztyn, które od 1993 roku dostarcza maszyny i chemię do utrzymania czystości oraz nowoczesne systemy higieniczne.

Jej założycielami są góral-inżynier, który po studiach miał konstruować silniki samolotów odrzutowych oraz absolwentka slawistyki. Po studiach przyjechali w jej rodzinne strony, do Olsztyna. Do domu dziadków i zapewnionej pracy. Ale szybko zrozumieli, że chcą stworzyć coś własnego. Skąd więc wybór tej nietypowej branży? – Któregoś dnia do rodziców zadzwonił znajomy, szukając kogoś, kto otworzyłby w Olszynie firmę bliźniaczą do jego działalności – wspomina Katarzyna Krzyżak, córka właścicieli i jednocześnie pełnomocnik zarządu Optima Olsztyn, wraz z bratem Michałem zaangażowana w rodzinne przedsiębiorstwo. – To był czas, gdy w branży utrzymania czystości panował dziki zachód. Nie było świadomości jakich narzędzi i produktów należy używać, nie było przepisów dotyczących zaleceń sanitarnych i higienicznych. Wprowadzając na rynek profesjonalną chemię i maszyny musieliśmy uświadamiać klientów, że do zachowania sterylności w restauracji, szpitalu czy hotelu nie wystarczy wiadro z wodą, płyn i mop. Dziś musimy jedynie uświadamiać, że przy niskiej cenie nie można zagwarantować wysokiej jakości, zaś o ekologii produktów trzeba wówczas zapomnieć. Dlatego dystrybuujemy wyłącznie produkty najwyższej jakości, które łączą ekologię i właśnie doskonałą jakość.

I przytacza dwa przykłady marek spośród wielu, których produkty rozprowadzają: Diversey-TASKI, czołowego na świecie producenta maszyn sprzątających i profesjonalnej chemii do czyszczenia powierzchni czy SCA-Tork, światowego lidera produkującego celulozę, czyli papierowe ręczniki i papier toaletowy. – Nadal serwisujemy maszyny TASKI, które sprzedaliśmy 20 lat temu. Z zewnątrz nie wyglądają świeżo, ale nadal doskonale działają. To świadczy o jakości tej marki – podkreśla.

Mocną stroną rodzinnej firmy jest wielozadaniowość. – Ludziom zwyczajnie nie chce się dzwonić do kilkunastu różnych firm, żeby załatwić jedną listą zamówień. Dlatego jeśli naszym klientem jest restauracja, to poza tym, że kupi od nas maszynę do utrzymania czystości podłóg i chemię, która jest niezbędna przy jej eksploatacji, to zrealizuje też i inne zmówienia. Jeśli zapyta czy nie dostarczylibyśmy kilku tysięcy parasolek do drinków i kartonowych talerzyków na event plenerowy, to my to zrobimy – Katarzyna Krzyżak posiłkuje się przykładem. – Nie zarabiamy na tym, ale chcemy być pomocni naszym klientom. Dlatego wybierają relacje z nami, a nie korporacjami, które działają wedle schematów i nie zrobią niczego co wykracza poza ich plan działania. My naszym zaprzyjaźnionym firmom pomagamy załatwiać różne sprawy. Zdarza się, że dowozimy hotelom z regionu zamówioną przez nie w Olsztynie porcelanę czy pościel z pralni, bo akurat w tamtym kierunku jedzie nasz transport.

Bezpłatną pomoc Optima Olsztyn oferuje też przy szkoleniu personelu. Profesjonalna chemia hotelarska czy gastronomiczna to najczęściej koncentraty, dlatego potrzebna jest fachowa wiedza do prawidłowego korzystania z nich, a często nowo zatrudnione osoby sprzątające w firmach zwyczajnie jej nie mają. Przeszkolonemu personelowi wystawiają odpowiednie certyfikaty. Do wszystkich produktów dołączają też MSDS – karty charakterystyki produktu, które zawierają parametry techniczne, zapłonu, skład oraz zalecenia gdy środek dostanie się np. do oczu.

Firma promuje wśród swoich klientów ekologiczne i ekonomiczne podejście do tematu czystości. Katarzyna Krzyżak podaje jeden z przykładów: – Wielu klientów wybiera szare albo zielone ręczniki papierowe. Aby dokładnie wytrzeć nimi ręce trzeba wyciągnąć przynajmniej kilkanaście listków. A bywa też, że po wytarciu nimi dłonie mają nieprzyjemny zapach. Nie ma tego problemu kiedy wycieramy ręce ręcznikiem celulozowym, który jest odrobinę droższy, a wystarczą jeden, góra dwa listki, aby dłonie były suche. Okazuje się więc, że wybierając droższe produkty, zwyczajnie oszczędzamy i pieniądze, i pozytywnie wpływamy na środowisko.

Tekst: Michał Bartoszewicz

Obraz: archiwum Optima Olsztyn\

Optima Olsztyn sp. z o.o.

Olsztyn, ul Metalowa 4

tel. 89 534 45 45, 89 533 98 98

www.optima.olsztyn.pl