Słyną z nowoczesnego parku technologicznego, wysokiej jakości oprawy twardej i… otwarcia czytelnikom drzwi do baśniowych „Opowieści z Narnii”. W tym roku Olsztyńskie Zakłady Graficzne świętują 75 lat działalności. Oto przegląd ich najciekawszych historii wydawniczych, w poligraficznym skrócie.

100 tys. książek – tyle mogliby drukować w jedną dobę, gdyby maszyny działały bez przerwy. Ale drukują mniej, bo wolą utrzymywać jakość niż zawrotne tempo. Przez 75 lat od powstania Olsztyńskie Zakłady Graficzne stały się jedną z najdłużej działających, największych i najnowocześniejszych drukarń dziełowych w Polsce. Doceniani są w branżowych rankingach i jako lokalna marka: pracownicy z ponad 40-letnim stażem nie są tu wyjątkiem. OZGraf cieszy się również renomą na międzynarodowym rynku poligraficznym. Aż 40 proc. produkcji to zamówienia zagraniczne, m.in. z Niemiec czy Skandynawii, znanych z wysokiego poziomu wydawniczego. Które książki trafiły na wasze regały dzięki olsztyńskiej drukarni?

Czubaszek na szczycie

KLIKNIJ, aby posłuchać naszego podcastu
MADE IN Warmia & Mazury Podcasts

Z taśm OZGrafu zjeżdżają zarówno publikacje niszowe, jak i czytelnicze bestsellery. Największym sukcesem był wywiad Artura Andrusa z legendą polskiej sceny kabaretowej. „Każdy szczyt ma swój Czubaszek” wydany został w 300 tys. egzemplarzy! Cały nakład powstał w Olsztynie: od pierwodruku do ostatnich dodruków włącznie. 

Harry Potter pod obstawą

Seria powieści fantasy, na której wychowało się pokolenie tzw. milenialsów, od czwartego tomu trafiała do polskich księgarń właśnie z Olsztyńskich Zakładów Graficznych. Każdemu wydaniu towarzyszyły pamiętne emocje. Ekspedycję palet z czwartą częścią przygód czarodzieja nadzorowała ochrona, by utrzymać książkę w tajemnicy aż do dnia premiery adaptacji filmowej. Wcześniej Media Rodzina drukowała tu również „Opowieści z Narnii”, a w 2016 roku londyńską sztukę teatralną „Harry Potter i przeklęte dziecko”. 

Na wszystkich kontynentach

Sprzedająca się na świecie w milionach egzemplarzy, przetłumaczona na ponad 30 języków, a w 2018 roku uznana przez „The Telegraph” za jedną ze 100 najlepszych książek dla dzieci wszech czasów – mowa o „Mapach” Mizielińskich z wydawnictwa Dwie Siostry. Temu poligraficznemu wyzwaniu (nawet 68 ogromnych, bogatych kolorystycznie i wyjątkowo szczegółowych map w twardej okładce) sprostali olsztyńscy drukarze. Dowód? Od lat wznowieniom nie ma końca.

Tołstoj na już!

137 tomów, wydanych w OZGrafie na przestrzeni kilku lat. Każdy w innym odcieniu. Na regale domowej biblioteki mieniąca się kolorami kolekcja Hachette „Arcydzieła literatury rosyjskiej” musi robić wrażenie. – Bardzo trudne książki – wspomina Magdalena Wrąbel, specjalistka ds. Technologii Produkcji. – Jak to klasyka – przytakuję i dopiero po chwili domyślam się, że w branży drukarskiej oznacza to zupełnie coś innego: precyzyjne tłoczenia, wymagający montaż czy skomplikowane uszlachetnienia okładki. W dodatku pod presją czasu – każde wydanie musi dotrzeć na czas do prenumeratorów. Łącznie powstanie 140 tomów.

Pan Tadeusz jak malowany

Epopeja narodowa w nowym wydaniu z 2015 roku, zilustrowana przez Józefa Wilkonia, jednego z najbardziej cenionych polskich malarzy współczesnych, to publikacja, która wymagała specjalnej oprawy. Ściśle – całopłóciennej. Do tego kremowy papier, etui, obwoluta… i pojęcie „literatury pięknej” nabiera nowego znaczenia.

Tekst: Katarzyna Sosnowska-Rama, obraz: Michał Bartoszewicz

OZGraf – Olsztyńskie Zakłady Graficzne S.A.

Olsztyn, ul. Towarowa 2

tel. (+48 89) 533 43 80

e-mail: ozgraf@ozgraf.com.pl