VOLVO UCHYLIŁO DRZWI DO ŚWIATA ELEKTROMOBILNOŚCI
Przy okazji premiery pierwszego w pełni elektrycznego samochodu Volvo, marka zorganizowała nie tyle sam pokaz auta, co szersze spojrzenie na technologię, z którą już zaczynamy funkcjonować. Volvo Electric Days to cykl śniadań w duchu ekologii, wykładów poświęconych zagadnieniom związanym z troską o środowisko, ale też rozmów towarzysko-biznesowych z elektromobilnością w tle. By lepiej ją zrozumieć i stać się świadomym jej konsumentem.
Ale punktem wyjścia była oczywiście nowość Volvo – model czysto elektryczny C40 i XC40 Recharge (opisy aut na stronie obok). Marka, która od dziesięcioleci jest synonimem troski o bezpieczeństwo swoich pasażerów, ale też i o środowisko, nie ustaje w dążeniu do idei i rozwiązań, które przyczynią się do poprawy jakości życia oraz zasobów planety. Grupa Volvo jest nie tylko producentem pojazdów, ale też i twórcą oraz dostawcą dla branży rozwiązań, które stają się przełomowymi w utrzymaniu równowagi w środowisku. Jako pierwsza marka na świecie wprowadziła ponad dwie dekady temu odważną wizję „zero”, która – nie licząc się z kosztami – wdraża takie rozwiązania i w samochodach, i w inżynierii drogowej, i edukacji społeczeństwa, by dały one jedyny akceptowalny wynik śmiertelnych zdarzeń na drogach w samochodach Volvo – zero. Dzisiaj z kolei Volvo już komunikuje, że do 2040 roku będzie marką ze zrównoważonym śladem węglowym w całym łańcuchu tworzenia aut.
Spotkania Volvo Electric Days przybliżały gościom trendy i rozwiązania z zakresu elektromobilności. Nie tylko w marce, ale też i w codziennym życiu. Zakres prelekcji poruszał też tematy, które można stosować w każdej organizacji czy firmie, np. społeczne zaangażowanie biznesów, których nadrzędną troską jest dbałość o otoczenie.
Wśród partnerów, którzy towarzyszyli cyklowi Volvo Electric Days była też redakcja MADE IN Warmia & Mazury z prelekcją o społecznej odpowiedzialności biznesu skupionej wokół działań proekologicznych.