Opowiada nawet niezłe dowcipy. Ale to nie jest jedyny powód dla którego warto z nią spędzać czas. Megane – każda z debiutujących generacji była intrygująca, ale tym razem Renault wyraźnie poszło ze swoją nowością w stronę flirtu.
Renault Megane E-Tech EV60. 220 KM techno, cena 204,9 tys. zł
Renault Megane E-Tech- rozmowa z autem, jak z drugim człowiekiem
– Maksymalnie podgrzej fotel kierowcy – wydaję polecenie.
I podgrzewa.
– Włącz podcast.
Włącza.
– Jaka jest pogoda w Giżycku?
Opowiada.
– Jaką najbliższą pizzerię polecasz?
W półtorej sekundy wyszukała gotowe adresy do zatwierdzenia w nawigacji.
– A opowiesz mi jakiś dowcip?
– „Nareszcie się mogę z kimś tym podzielić: co robi dziewięć złotych w kieszeni? Ledwie dycha”.
Dotknięciem jednego pstryczka w kierownicy możesz rozmawiać jak z drugim człowiekiem.
Renault Megane E-Tech- nie tylko pojazd, ale też kompan do podróżowania
Najnowsze, w pełni elektryczne, bo z klasycznym napędem już nie ma, Renault Megane E-Tech – czy to wciąż tylko samochód, czy może już niezły kompan do podróżowania? Pamiętacie czasy, kiedy telefon komórkowy służył WYŁĄCZNIE do dzwonienia i nawet nie pokazywał numeru przychodzącego? Jeżdżąc po mieście tym zgrabnym Francuzem (a jakże – pustym buspasem, bo elektryk ma taki przywilej) szybko uświadomiłem sobie, że to wypasiony smartfon bez którego dzisiaj nie wyobrażamy sobie codzienności. W tej chwili właśnie niektórzy z was przekąsem przytoczą argument przeciwko elektrykom. I to pewnie ten żelazny: „a jak prądu zabraknie?”.
Powiedziałem do nawigacji, że chcę pojechać do Krakowa. Celowo wskazałem miasto daleko poza 300-kilometrowym zasięgiem, który właśnie pozostał mi bez ładowania baterii. Mnie więcej w trzy sekundy wyszukała mi trasę z miejscami po drodze, gdzie powinienem się podładować, by bezstresowo podróżować do stolicy Małopolski. Sam wybrałem opcję czy szybkimi ładowarkami (więc z czasem na 20-minutową kawę), czy wolnymi (zasugerowała obiad i mały relaks).
Elektryk jest w pełni funkcjonalnym samochodem pod warunkiem, że przewidujemy czas na doładowanie wcześniej, niż migający na czerwono zwiastun pustej już baterii.
Wszystko leży w mentalnym przekodowaniu nas samych. Reszta to sama przyjemność.
Powiedziałem do nawigacji, że chcę pojechać do Krakowa. Celowo wskazałem miasto daleko poza 300-kilometrowym zasięgiem, który właśnie pozostał mi bez ładowania baterii. Mnie więcej w trzy sekundy wyszukała mi trasę z miejscami po drodze, gdzie powinienem się podładować, by bezstresowo podróżować do stolicy Małopolski.
Emanacja czystą formą, atletyczna prezentacja
Megane E-Tech emanuje czystą formą, a stojąc na 20-calowych kołach (!) prezentuje się wręcz atletycznie. I jeszcze w tym inauguracyjnym kolorze szary rafale (akurat do mnie głos z kabiny nie mówił „szary, Rafale”, sugerując jakim odcieniem auta jadę, choć przy moim lekkim daltonizmie wcale gafy by nie popełnił). „Rafale” to z francuskiego poryw i jako fan motoryzacji czuję, że jestem porwany przez Megane w przelotny flirt.
Renault Megane E-Tech- młode pokolenie samo rządzi
225 koni pamiętam jeszcze sprzed trzech generacji w Megane RS, która robiła wtedy piorunujące wrażenie. Teraz mam podobną moc (220 KM) czysto elektryczną. I jak z wrażeniami w stosunku do dziadka? Z młodym pokoleniem nie wygrasz. Tu jednym guzikiem na kierownicy sam rządzisz, czy jedziesz grzecznym autem w trybie eco, zwyczajnym w trybie comfort, czy odpalasz na jaskrawo wyświetlacze w trybie sport i masz moc na zawołanie. 7,4 s do setki robią lepsze wrażenie niż 6,5 s w dawnym RS-ie, bo w fotel wciska bez czekania na ten podniecający przyrost ciągu. On jest właśnie wtedy, kiedy mózg wysłał prawej stopie impuls z komendą: „wciskamy”.
Megane E-Tech ma jeden z najciekawiej zaprojektowanych cyfrowych interfejsów pokładowych. Wreszcie porządnie prezentuje się antyodblaskowy wyświetlacz, zaś system multimedialny z aplikacją My Renault ma wbudowane usługi Google (dostęp do ponad 40 przydatnych aplikacji stworzonych do użytku w samochodzie: podcasty, audiobooki, Spotify).
Warianty Megane E-Tech
Megane E-Tech pozostawia wybór przy zakupie: akumulatory 40 lub 60 kWh. Przekłada się to na osiągi, zasięgi (maksymalnie do 450 km) i oczywiście cenę (różnica 22 tys. zł).
Bezpieczna jazda, aktywny regulator prędkości
Renault promuje 26 ciekawych systemów bezpieczeństwa, które wspomagają jazdę kierowcy Megane. Przy nowych taryfikatorach mandatów szczególnej uwadze polecam ten, który nie pozwala jechać szybciej niż nakazują znaki drogowe zeskanowane przez kamery auta. Z kolei inteligentny aktywny regulator prędkości (i-ACC) odczytuje sytuacje drogowe (korek, rondo) i z wyprzedzeniem dostosowuje do nich prędkość, na wypadek gdyby kierowcy zabrakło czujności.
Megane E-Tech pozostawia wybór przy zakupie: akumulatory 40 lub 60 kWh. Przekłada się to na osiągi, zasięgi (maksymalnie do 450 km) i oczywiście cenę (różnica 22 tys. zł).
Cyfrowy interfejs pokładowy, mnóstwo aplikacji w zasięgu kierowcy
Megane E-Tech ma jeden z najciekawiej zaprojektowanych cyfrowych interfejsów pokładowych. Wreszcie porządnie prezentuje się antyodblaskowy wyświetlacz, zaś system multimedialny z aplikacją My Renault ma wbudowane usługi Google (dostęp do ponad 40 przydatnych aplikacji stworzonych do użytku w samochodzie: podcasty, audiobooki, Spotify). I wszystko to może być sterowane głosowo, jak we wstępie.
Chciałem zobaczyć w lusterku wstecznym swoją rozpromienioną minę po tej intrygującej przejażdżce, ale okazuje się, że jest tu cyfrowe lusterko, które stale pokazuje obraz za autem. Co prawda można je przestawić w konwencjonalny tryb, ale… może już lepiej pogadać sobie z samochodem: – co tam słychać w polityce? – zagaiłem z zaskoczenia.
– Nie rozumiem pytania.
I to też mi się spodobało.
- Tekst: Rafał Radzymiński
- Obraz: Michał Bartoszewicz
- RENAULT MEGANE E-TECH
- cena od 169,9 tys. zł (EV40 130 KM)
- Na zdjęciach:
- RENAUT MEGANE E-TECH EV60
- 220 KM techno, cena 204,9 tys. Zł
- Alcar Renault
- Olsztyn, ul. Lubelska 38A
- alcar.renault.pl
- fb/AlcarOlsztyn
- ig/renaultalcar