11. edycja WAMA Film Festiwal to pięć dni wypełnionych kinem docenionym przez międzynarodową krytykę i publiczność. Oprócz projekcji czekają pokazy specjalne i spotkania z twórcami. A za zakończenie – legendarne przeboje The Beatles.
Jest podstawą relacji międzyludzkich. I w życiu osobistym, i zawodowym, opiera się na zaufaniu, komunikacji i wzajemnym wsparciu. Bez niej nie byłoby wybitnych dzieł, przedsięwzięć, projektów. Dlatego 11. edycja WAMA Film Festiwal (17-21 września) bierze na warsztat BLISKOŚĆ.
– Każde hasło festiwalu to wynik obserwacji, rozmów z ludźmi, stanowi pewną ciągłość z poprzednimi edycjami wydarzenia – tłumaczy Marcin Kot Bastkowski, dyrektor WAMA Film Festival.
– W zeszłym roku młodzi twórcy filmowi zapytali mnie: „kiedy hasłem będzie miłość, o której powstaje tak wiele filmów?”. Wybraliśmy „Bliskość”, bo to zawiera szerszy wachlarz emocji, jest bazą relacji i prywatnych, i zawodowych. Bywa jednak, że współpracujący ludzie są na tyle niekompatybilni, że czasem trzeba się rozstać. Ale bez bliskości, która łączy grupę mającą wspólny cel, nie powstałyby choćby wspaniałe dzieła filmowe. Ich przykłady można będzie zobaczyć na tegorocznym festiwalu WAMA.
Młodzieńczy bunt i oblężone miasto
Międzynarodowy Konkurs Koprodukcji Filmowych otworzy we wtorek o godz. 16 film „Cztery córki” w reżyserii Kaouther Ben Hania. Przemoc w rodzinie, młodzieńczy bunt i Państwo Islamskie – składniki, z których w teorii dałoby się przyrządzić co najwyżej tabloidową papkę, służą reżyserce do stworzenia poruszającego filmu o rozbitej rodzinie, której członkinie próbują scalić ją na nowo. Bohaterem filmu „Wytłumaczenie wszystkiego” w reżyserii Gábor Reisz jest nastoletni Abel, który oblewa maturę z historii, ale zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla. – Trudno bowiem nie zgodzić się z wizją bohatera, który przekonuje, że zamiast wikłać się w jałowe spory polityczne, lepiej wziąć znajomych nad rzekę i wypić piwo… – zapewnia Piotr Czerkawski, koordynator programowy festiwalu.
„Nie chcemy innej ziemi” w reżyserii Basel Adra, Rachel Szor to nagrodzony na festiwalu Millennium Docs AG, wstrząsający dokument o sytuacji na Zachodnim Brzegu. Opowiada znacznie więcej, niż powierzchowne, realizowane od niechcenia migawki z serwisów informacyjnych. „20 dni w Mariupolu” w reżyserii Mstyslav Chernov jest poruszającym raportem z oblężonego miasta, dowodem w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych, który otrzymał Oscara dla najlepszego dokumentu.
„Kolonia nr 5” w reżyserii Ladj Ly, reżysera pamiętnych „Nędzników”, jest kolejnym obrazem paryskich przedmieść, który stanowi jedyne w swoim rodzaju połączenie rapowego protest songu i socjologicznego eseju. „Apetyt na więcej. La Ccocina” w reżyserii Alonso Ruizpalacios to kipiąca od emocji wizja kuchennej rewolucji, najbardziej energetyczny film tegorocznego konkursu. W obsadzie sama Rooney Mara. „Moje ulubione ciasto” w reżyserii Maryam Moghaddam, Behtash Sanaeeha, który był hitem Berlinale, łączy uroczą opowieść o dojrzałej miłości z mroczną wizją życia w kraju ajatollahów.
„Panel i Adama” w reżyserii Ramata-Toulaye opowiada o tytułowej parze romantycznych kochanków, którzy na drodze do uczuciowego spełnienia, muszą zmierzyć się z serią skomplikowanych wyzwań. Film zachwycił zarówno widzów festiwalu w Cannes, jak i Afrykamery.
Uniwersalne i intymne kwestie
Na Konkurs Filmów Krótkich, z ponad 160 zgłoszeń wybrano 21 filmów. Po każdej z projekcji zaplanowano spotkanie z autorami filmów, którzy opowiedzą o kulisach powstawania swoich dzieł i odpowiedzą na pytania widowni.
– Kwestie, których dotyczą filmy, są jednocześnie uniwersalne i bardzo intymne, co idealnie wpisuje się w hasło BLISKOŚĆ – mówi Marta Karnkowska, koordynatorka programowa Konkursu Filmów Krótkich. – Pokażemy filmy, których bohaterki i bohaterowie szukają tej bliskości w rodzinie, w przyjaźni, w miłości platonicznej i erotycznej, albo bliskość próbują odrzucić i przed nią uciec. W tle jest wojna i niesprawiedliwość, prześladowania i uprzedzenia, śmierć, choroby ciała i duszy, ale też codzienne, prozaiczne zmagania życiowe.
Blok pokazów specjalnych odbędzie się w sobotę 21 września. O godz. 15 zobaczymy „Świętą noc” w reżyserii Jarosława Banaszka, o godz. 17.45 zaprezentowany zostanie dokument Magdaleny Juszczyk „1863. Za wolność naszą i waszą”. Autorzy filmów po projekcjach spotkają się z publicznością.
WAMA New Energy to sekcja festiwalowa, której ideą jest prezentowanie młodym ludziom o artystycznych zainteresowaniach sylwetek i dokonań najzdolniejszych twórców młodego polskiego kina. Gośćmi specjalnymi wydarzenia będą Maria Zbąska i Tomasz Gąssowski, którzy pokażą swoje debiutanckie filmy. Oba zostały zakwalifikowane na tegoroczny Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Tradycyjnie laureatów festiwalu poznamy podczas Ceremonii Finałowej, która rozpocznie się w sobotę 21 września o godz. 20.30 w olsztyńskiej filharmonii. Atrakcją wieczoru będzie występ zespołu Beat Back, grającego covery The Beatles. Wszystkie projekcje odbędą się w sali nr 9 w Multikinie, bezpłatne wejściówki można rezerwować na stronie internetowej festiwalu. Info: wamafestival.pl
fot.: WAMA Film Festiwal