imię i nazwisko:
Krzysztof Daukszewicz

wykonywany zawód:
satyryk, piosenkarz, poeta

miejsce urodzenia:
Wichrowo k. Dobrego Miasta

Kiedy mijam ulicznego grajka…
daję kilka złotych, obojętnie jak gra

Mój ulubiony ciuch…
wygodna kamizelka

Ostatnio przeczytałem…
„Sztukę kochania gorszycielki” (biografię Michaliny Wisłockiej) napisaną przez Violettę Ozminkowski

Chciałbym mieć obraz…
który widziałem kiedyś na wystawie w Siemianowicach – impresjonizm „Kobieta w ogrodzie”… Ktoś kupił go przede mną

Najdłuższy dystans, jaki przebiegłem to…
życie

Podgłaśniam radio, gdy…
gra i śpiewa Mariza, portugalska pieśniarka fado

Gdy stoję w korku…
zazwyczaj się nie wkurwiam, ale są wyjątki

Ostatnie 10 zł wydałbym…
na łyżeczkę kawioru

Nigdy nie odmówię sobie…
snu

Najchętniej wystąpiłbym w reklamie…
która da sporo kasy i nie przyniesie wstydu

Kiedy kupuję papier toaletowy…
to już czuję ulgę

W kolejce do kasy…
zawsze wtedy mam telefon od żony

Obejrzę się na ulicy…
za Brucem Willisem

Cofając czas, chciałbym zostać…
w dalszym ciągu sobą, tylko młodszym

27 złotych…
dla jednych nic, dla drugich majątek

Za kierownicą jestem…
facetem, który przejechał ponad dwa mln kilometrów i nic go nie dziwi

Na Warmii i Mazurach znajomych zabrałbym do…
mojej łódki na jeziorze Kośno

Ulubione zdjęcie to…
mojej wnuczki Lenki

Chciałbym zobaczyć świat oczami…
wystarczy mi to, co widziałem

Rano w lustrze…
jeszcze siebie poznaję

Płakałem ostatnio…
jak nasi zdobyli mistrzostwo świata w siatkówce

Przez jeden dzień chciałbym być…
nie mogę się zdecydować czy Obamą, czy Putinem

Zawstydzam się…
oglądając polityków i celebrytów

W portfelu mam…
raz lepiej, raz gorzej

Zawsze podziwiałem…
mojego tatę

Nie odbiorę telefonu od…
od pani, bo za dużo chce pani wiedzieć