Mikrowarzywa, Foodbugs i Good Spirits, czyli innowacyjna żywność z Warmii i Mazur

Prezentujemy „smaczne” startupy z Warmii i Mazur, które kontynuują regionalną tradycję produkcji żywności autentycznie zdrowej i opartej na naturalnych składnikach, ale z nowoczesnym podejściem, wykorzystując najnowsze technologie i innowacyjne metody produkcji. A jednocześnie wpisujące się w światowy trend świadomej, odpowiedzialnej konsumpcji. Poznajcie Good Spirits, Foodbugs i Mikrowarzywa i ich innowacyjną żywność.

Good Spirits: Alkohol bez alkoholu

Rynek NoLo (No – & Low-Alcohol), czyli segment napojów, które zawierają niski poziom alkoholu lub nie zawierają go wcale, dynamicznie rośnie w ostatnich latach na całym świecie. Za wzrostem stoi zmieniający się styl życia i potrzeba odpowiedzialnego podejścia do alkoholu – coraz więcej konsumentów wybiera opcje zdrowsze, które pozwalają unikać skutków nadmiernego spożycia. Jedną z pionierskich firm jest Good Spirits Co. z Tomaszkowa, która jako pierwsza w kraju stworzyła bezalkoholową i bezcukrową alternatywę dla mocnego alkoholu.
Bestsellerem firmy jest „Jenny in the Bottle” – wielowymiarowa w smaku i aromacie, bezalkoholowa wersja ginu. Orzeźwiające ziołowe nuty jałowca i polskiego ogórka gruntowego komponują się z goryczką i ostrością przypominającą doznania przy klasycznych drinkach. Dzięki temu zaspokaja potrzeby osób, które chcą cieszyć się smakiem i atmosferą koktaili bez procentów i ich negatywnych konsekwencji. Są to przede wszystkim kierowcy, opiekunowie dzieci, sportowcy, a także wszyscy ci, którzy cenią możliwość wyboru.
Kolejne produkty, „Après Midi” – wytrawny mocktail o smaku gorzkiej pomarańczy – czy „Cuba Pure” przywodząca na myśl smak rumu z colą i dowodzą, że można stworzyć drink o pełnej głębi smaku, ale bez skutków ubocznych alkoholu. Good Spirits Co. wypełnia lukę w rynku i pozwala celebrować odpowiedzialnie i zdrowo.

good-spirits.com

Innowacyjna żywność Foodbugs: Chrupnij owada

Chrupiące, suszone świerszcze z chili i limonką, śmietaną i cebulą, musztardą i miodem, solą morską? A może takie o smaku słonego karmelu, parmezanu czy papryczki Carolina Reaper? Taką alternatywę, zamiast klasycznych przekąsek, proponuje startup Foodbugs, którego część zespołu działa w Olsztynie. Foodbugs to jedna z pierwszych polskich firm, które wprowadziły na rynek produkty bazujące na owadach jadalnych. Zaczynali od własnego sklepu internetowego, a dzisiaj ich produkty można znaleźć w sieciach sklepów Carrefour, Auchan czy Half Price. Jak mówi Patryk Sienkiewicz, CEO i właściciel Foodbugs: „Zdajemy sobie sprawę, że temat wykorzystania owadów w żywności wzbudza cały czas spore poruszenie. Wynika to z tego, że w Europie jest to zupełnie nowa żywność, ale na świecie ponad dwa miliardy ludzi od lat spożywa owady i nikogo to nie dziwi. Naszą misją jest edukacja konsumentów o korzyściach płynących z zastosowania tego surowca w produktach spożywczych”.
Rynek produktów spożywczych na bazie owadów rośnie – w Europie rocznie niemal o 30 proc.
Choć twórcy startupu spotkali się z zarzutami, że chcą zastąpić świerszczami dietę mięsną, to ich propozycją są głównie wysokobiałkowe, zdrowe przekąski (suszone świerszcze w różnych smakach), a także batony wysokoproteinowe, ciasteczka czy chipsy. Hitem jest stworzone wspólnie z AleBrowar pierwsze w Europie piwo ze świerszczy. Jego premiera miała miejsce na niedawnym Festiwalu Piwa w Warszawie i już drugiego dnia całkowicie się wyprzedało. To sprowokowało firmę do wprowadzenia tego niecodziennego napoju do największych sieci handlowych.
foodbugs.pl

Innowacyjna żywność. Mikrowarzywa z Warmii: Mała, duża witamina

Mikrowarzywa zawierają średnio 40 razy więcej witamin i wartości odżywczych, niż normalne warzywa. Dlatego też zalicza się je do SuperFood, czyli kategorii żywności funkcjonalnej. Substancje aktywne zawarte w mikrowarzywach są nie tylko odżywcze, ale i bardzo dobrze przyswajalne. Poza witaminami znajdziemy w nich m.in. polifenole (ponad 600 rodzajów o różnym działaniu), antyoksydanty i sulforafan (zapobiega mutacji komórek). Niektóre bogate są w wapń i żelazo, inne stanowią doskonałe źródło błonnika.
Współczesna technologia pozwala uprawiać pełnowartościowe mikrowarzywa w warunkach miejskich i to w sposób ekologiczny, bez negatywnego wpływu na środowisko. I właśnie w centrum miasta mieści się wertykalna farma olsztyńskiego startupu Mikrowarzywa z Warmii. Jego twórczynią jest Kinga Młyńska, absolwentka Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa na UWM w Olsztynie. Z mikrowarzywami zetknęła się podczas studiów doktoranckich. – Przeraziła mnie jakość spożywanej przez nas żywności. Obecne odmiany warzyw i owoców mają w sobie naprawdę niewiele wartości odżywczych – zaznacza. – Przez pięć lat badałam, jak sposób uprawy wpływa na wartość odżywczą i opracowałam własną metodę uprawy, aby mikrowarzywa były pełne smaku i miały jeszcze więcej witamin.
Na podświetlanych regałach uprawia najbardziej wartościowe gatunki mikrowarzyw, m.in. mikroNasturcję, mikroRzodkiewkę, mikroGroszek i mikroBrokuł. Uprawy prowadzi w duchu „zero waste” – nawet doniczki są z kompostowanej kukurydzy.
Ze względu na swój dekoracyjny wygląd, mikrowarzywa zadebiutowały w Polsce głównie jako ozdoba dań w restauracjach. Olsztyńska firma chce jednak skupiać się na ich wartości odżywczej. – Mikrowarzywa to druga faza wzrostu roślin po kiełkach. Kiełki uprawiane są w wodzie i ciemności, mikrowarzywa natomiast uprawiane są w podłożu, przy świetle, dlatego naturalnie wytwarzają wtedy znacznie więcej tego, co dla człowieka najlepsze – dodaje Kinga Młyńska.

mikrowarzywa.com

Zrealizowano przy współpracy z Samorządem Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.  #genWarmiiiMazur