Tadeusz Kurek z MG TD podczas wyprawy w górach Bałkanów

Kultowe marzenia z Giżycka – MG TD Tadeusza Kurka po 47 latach

Ma 74 lata, ale duszę kierowcy z plakatów sprzed dekad. Tadeusz Kurek z Giżycka odnalazł swój wymarzony MG TD i udowadnia, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno.

Czym jest MG TD?

MG TD to kultowy brytyjski roadster produkowany w latach 1950–1953, który łączy sportowy charakter z elegancją lat 50. Stał się ikoną popkultury, pojawiając się w filmach, a nawet w garażach Elvisa Presleya i księcia Filipa.

Klasyczny MG TD na tle górskiego krajobrazu – stylowa podróż po Bałkanach

Powrót do marzenia sprzed lat

W 1974 roku 27-letni Tadeusz Kurek zobaczył w rodzinnym Giżycku żółtego roadstera kultowej brytyjskiej marki MG. Na rejestracjach też brytyjskich, a mało kto mógł sobie wtedy pozwolić na takie cacko. – Chodziłem dookoła niego kilka razy i byłem w szoku – wspomina dzisiaj. – Mało wiadomości wówczas było dostępnych o takich samochodach, ale wiedziałem, że MG to prestiżowa sportowa maszyna. I nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedykolwiek mógłbym takiego mieć.
A po 47 latach dokładnie taki sam model, tyle że w bordowo-srebrnym odcieniu, właśnie ma. MG TD, rocznik 1951.
Realizacja marzeń nabrała rozpędu, kiedy w 2021 roku przeszedł na emeryturę. – Doszedłem do wniosku, że muszę zagospodarować czas wolny, zacząłem więc oglądać ogłoszenia z klasycznymi kabrioletami, by turystycznie nimi jeździć – przytacza.
I wtedy wróciły wspomnienia o pięknym, nieosiągalnym niegdyś MG, pierwszej fascynacji samochodowej.

MG TD – legenda brytyjskiej motoryzacji

W czasach, kiedy był produkowany, stał się jeżdżącą ikoną. Sportowa i rasowa maszyna (brytyjska marka MG wielokrotnie biła rekordy prędkości), wdarła się przebojem do amerykańskiej popkultury. Jeździł nim nawet król rock and rolla Elvis Presley czy bohater kultowego filmu „Love story”. Identycznym modelem MG TD jeździł książę Filip, który pasjonował się klasyczną rodzimą motoryzacją, organizując nawet w zamku Windsor spotkania miłośników marki. A i książę Karol, dzisiejszy król Anglii, jeździł MG. Swoją drogą, w filmie Tarantino „Pewnego razu w Hollywood”, grający postać Romana Polańskiego aktor Rafał Zawierucha też jeździ MG TD, jak to zresztą miało miejsce u polskiego reżysera w rzeczywistości w latach 60.

Droga do spełnienia

Szukając swojego MG, ogłoszeniowe tropy szybko skierowały Tadeusza Kurka do Holandii. Znalazł tam MG TD z 1951 roku, takie jak ze wspomnień z Giżycka. – To była błyskawiczna decyzja: telefon czy aktualne, pieniądze w kieszeń, wynajęta laweta i w drogę. Po 36 godzinach byłem już w domu ze swoim MG – opowiada.

Spotkanie z poprzednim właścicielem

Okazało się, że sprzedający i przyszły kupujący urodzili się w tym samym roku. Tyle, że Holender sprzedawał MG, bo już właśnie przeszedł na emeryturę, zaś Tadeusz kupił, bo właśnie… przeszedł na emeryturę. – Zdziwił się, że on kończy przygodę, a ja dopiero zaczynam, choć jesteśmy rówieśnikami – dodaje. – Pokazywał mi mnóstwo zdjęć z wypraw tym autem, m.in. w Alpy i do Norwegii.
Dopiero u sprzedającego Tadeusz pierwszy raz zza kierownicy posmakował kultowego roadstera. – Od razu powiedziałem, że jest świetny. Nie przeszkadzało mi to, że jest ciasny, że ciężko kierownica chodzi, że ciągle w nim wieje i że jestem zwyczajnie za wysoki, bo nawet fabryka zalecała, że to auto dla kierowcy o wzroście do 170 cm. A że jestem o ponad 10 cm wyższy, ramę szyby czołowej mam na wysokości oczu.

Drewniana deska rozdzielcza klasycznego MG TD – detale wnętrza roadstera

Klasykiem przez Europę

Wzorem poprzedniego właściciela, Tadeusz też nie daje odpocząć swojemu MG. – Nie można odpuszczać wyzwań – komentuje swoje podróże. Był nim już m.in. na rajdzie klasyków we Francji czy z Tallina do Wilna, a we wrześniu wrócił z Czarnogóry, skąd pochodzi zdjęcie. Tam, na widok auta, zagadnęła go lokalna kobieta i lekko utyskującym głosem wyznała: „życie jest tak niesprawiedliwe – ja, czym starsza, tym brzydsza, a ten samochód coraz piękniejszy”.

Tekst: Rafał Radzymiński
Obraz: arch. Tadeusza Kurka, Kazimierz Świerczyński


Najczęściej zadawane pytania:

Skąd pochodzi MG TD Tadeusza Kurka?

Auto zostało kupione w Holandii od pasjonata, który zakończył swoją przygodę z klasykiem. Obaj – sprzedający i kupujący – urodzili się w tym samym roku.

Gdzie podróżuje MG TD z Warmii i Mazur?

MG TD z Giżycka przemierzył już trasy m.in. we Francji, Estonii, na Litwie i w Czarnogórze, gdzie przykuwał uwagę miłośników klasycznej motoryzacji.

Mecenas projektu:

Bling Factory
Wyjątkowe pojazdy wymagają wyjątkowego traktowania. Sami pasjonujemy się wspaniałymi maszynami i wiemy, jaką przyjemność daje posiadanie samochodu, który codziennie wygląda jak gdyby przed chwilą opuścił salon. Stworzyliśmy profesjonalne studio kosmetyczne z miłości do piękna motoryzacji, zdając sobie sprawę, że niektóre samochody wymagają bezkompromisowych rozwiązań.