Nie było wyjścia – musieliśmy przyjrzeć się bliżej modelowi auta, który przebojem wdarł się na rynek i podbija konkurencję. Nietrudno zapamiętać te cztery liter, a warto, bo coraz częściej będą pretekstem do rozmów o samochodach. Oto MG HS. Przestronny, dobrze wykończony, cichy i dynamiczny – MG HS błyskawicznie zdobywa popularność w Polsce i nie zwalnia tempa. Ten SUV klasy średniej, projektowany w Wielkiej Brytanii, nie tylko oferuje atrakcyjną cenę, ale też jakość, której nie powstydziliby się bardziej renomowani producenci. Sprawdziliśmy, skąd ten sukces.
Akurat tak się składa, że siedząc za redakcyjnym biurkiem widzę przejeżdżające samochody przy olsztyńskim placu Bema. Składa się też i tak, że po przeciwnej stronie wielkiego ronda stoi salon marki MG (tam gdzie przez lata mieścił się salon Skody). I odnoszę wrażenie, że każdego dnia kilkanaście razy mija nasze okna testówka MG. Najczęściej wersja HS, czyli największy SUV marki. – Faktycznie, nasze demówki w zasadzie nie mają chwili przerwy, niektóre w dwa miesiące pokonały już ponad osiem tys. km. Klienci chcą je osobiście poznać zza kierownicy, bo o marce MG jest bardzo głośno w Polsce – podkreśla Marek Czerwiński, kierownik olsztyńskiego salonu MG Fiedorowicz.
MG HS na topie. SUV, który rozpycha się łokciami na rynku
A w środę 16 kwietnia była tu nie lada okazja do świętowania. To właśnie w Olsztynie sprzedano dziesięciotysięczny model marki, odkąd oficjalnie zaczęła sprzedawać auta w Polsce, czyli w grudniu 2023 roku. Tempo, którego konkurencja może pozazdrościć. To dlatego MG przedarło się już do dziesiątki najlepiej sprzedających się marek w kraju, a w samym warmińsko-mazurskim dane z marca wywindowały markę aż na czwartą pozycję. Wśród kupowanych modeli króluje HS – duży (mierzy 4,66 m), luksusowo prezentujący się SUV klasy średniej.
Jeździliśmy dwoma odmianami, bo obydwie mają jednakowe wzięcie: klasyczną benzyną (1,5 170 KM) i hybrydą typu plug-in (272 KM, z baterią 21,4 kWh, która pozwala przejechać około 100 km na samym prądzie). Priorytetem przy projektowaniu modelu w brytyjskiej siedzibie marki była przestronność wnętrza i komfort jazdy. – I faktycznie, te dwie cechy najczęściej chwalone są przez klientów. Są pod wrażeniem ciszy, jakości wykonania i poczucia komfortu, jaki dostarcza podróżowanie – przyznaje Marek Czerwiński. – Wygrywamy z konkurencją w zasadzie tymi atutami, a nie tylko niższą ceną.
Wspomniana cisza w czasie jazdy nie powinna dziwić, skoro konstruktorzy zastosowali aż 42 różnego rodzaju dźwiękochłonne materiały. Jest efekt. Chciałem napisać: „to słychać”, ale właśnie o to chodzi, że nie słychać.
Cisza, przestrzeń i komfort – najmocniejsze strony MG HS
We wnętrzu modelu HS przede wszystkim czuć jakość: i jeśli chodzi o użycie materiałów, i stylistykę. Auto bez kompleksów może stawać w szranki z renomowanymi graczami. Z kolei jeśli chodzi o ilość miejsca w kabinie, zwłaszcza w tylnym przedziale, już niewielu mu dorówna. Jazda hybrydą plug-in to w zasadzie bezszelestne przemieszczanie się. Jeśli mamy w pełni naładowaną baterię, można na samym prądzie przejechać i 100 km – to zawdzięczamy dużej baterii. Po jej wyczerpaniu, w trasie, przy przepisowej jeździe, udało nam się uzyskać wynik 5,7 l/100 km. No i nie sposób nie docenić dynamiki – robi to elegancko, ale jakże sprawnie (6,9 s do setki).
Praktyczną ciekawostką wśród wielu umilających codzienne funkcjonowanie gadżetów i rozwiązań jest uzupełnienie obrazu z kamer przy parkowaniu o precyzyjne podawanie odległości do przeszkody. Co do centymetra. Wiemy z doświadczenia, że sam obraz z kamery bywa niekiedy trudny do oszacowania w realu, więc prosty komunikat, że do przeszkody zostały nam np. 23 cm, rozwiewa wątpliwości.
Brytyjska legenda w nowym wydaniu. MG wraca do gry
MG to brytyjska marka ze 100-letnią tradycją. Był czas, że auta MG grały w prestiżowej lidze i dawne modele to dzisiaj kąski dla koneserów. Potem marka popadła w niełaskę. 20 lat temu pomocną rękę bankrutującemu MG wyciągnął chiński koncern SAIC Motors (najstarszy, liczący 70 lat koncern samochodowy w Chinach), który początkowo produkował dotychczasowe modele MG na rynki azjatyckie. Ale marka wystrzeliła z zupełnie nową gamą modelową, od miejskich, przez kompaktowe, SUV-y w różnych klasach, po supersportowego roadstera Cyberster. Projektuje je w swoim centrum stylistycznym w Anglii. I znów świeci triumfy w Europie.
MG przebojem wdarło się na rynek i wygryzło już wielu renomowanych graczy. Co ważne, furory nie robi jedynie atrakcyjną ceną, bo za produktem stoją twarde argumenty, przede wszystkim jakość wykonania, estetyka materiałów, stylistyka, komfort jazdy. Brytyjczycy, dla których marka MG jest symbolem ich marzeń o samochodzie dostarczającym przyjemności za rozsądne pieniądze (a takim był przez dziesięciolecia model MGB), już mają swojego nowego bohatera. Wśród bestsellerów, model HS trzyma u nich mocną, siódmą pozycję.
Tekst: Rafał Radzymiński, obraz: Kuba Chmielewski
MG HS – benzynowy 1,5 170 KM, cena od 109,9 tys. zł,
hybryda plug-in (PHEV) 272 KM, cena od 156,5 tys. zł
Na zdjęciu: MG HS 1,5 Exclusive, cena 129,9 tys. Zł
MG Fiedorowicz
Olsztyn, ul. Partyzantów 26
fb/MGOlsztyn
ig/mg_olsztyn/