„Zaufaj sobie” – zaczyna każdy swój seans z klientem. Bo odpowiedź na problem można znaleźć w podświadomości. O docieraniu do niej z pomocą hipnozy, pozbywaniu się ograniczeń mentalnych i poczuciu własnej wartości opowiada Mateusz Ochrin olsztyński hipnoterapeuta.
MADE IN: Wokół hipnozy narosło wiele mitów. Na czym polega ta metoda terapii?
Mateusz Ochrin: Rodzaju hipnozy doświadczamy wielokrotnie każdego dnia: jadąc samochodem, patrząc w telewizor czy telefon. „Zawieszamy się”, nie pamiętając potem odcinka czasu czy pokonywanej drogi. Można ją porównać także do stanu tuż przed snem, kiedy jesteśmy odprężeni, skupieni na przeżyciach wewnętrznych i odcięci od bodźców z zewnątrz. Hipnoza ma jednak wiele negatywnych konotacji płynących z popkultury, kojarzona jest z magią, scenicznymi występami, gdzie tłum manipulowany jest przez hipnotyzera. Dla mnie to genialne narzędzie terapeutyczne, które w najszybszy sposób pozwala dotrzeć do pierwotnej przyczyny problemu. A przez to i pozbyć się przekonań blokujących nas przed zmianą, szczęśliwym życiem, odnoszeniem sukcesów.
Jak powstają te przekonania?
Mateusz Ochrin: Zazwyczaj powstają w głębokim dzieciństwie i kierują nami w życiu dorosłym. Nosimy w sobie emocje dzieci, którym brakowało uwagi i uznania ze strony rodziców, czy doznały traumy, która zapisała się w podświadomości, choć najczęściej nawet o niej nie pamiętamy. Za to wytworzył się wówczas w naszym umyśle mechanizm, program, który pozwalał przetrwać w tamtych okolicznościach. Po latach te zakodowane programy bazujące na lękach, wstydzie, poczuciu winy, wpływają na stan psychiczny, osobowość, ciało, powodują choroby czy nałogi. Często poprzez dotarcie do przyczyn w trakcie hipnotycznego transu, można się ich pozbyć z dnia na dzień. Czasem jednak problemy są wielowymiarowe i potrzeba więcej czasu, aby „kliknęło”. Pracuję zwykle projektowo, uczę jak działa ludzki umysł i jak go obsługiwać. Sprawiam, że dla klientów to co chwilę temu zdawało się magiczne staje się ustrukturyzowane i logiczne.
Hipnoza pozwala zinterpretować wydarzenia z przeszłości z nowej perspektywy?
Mateusz Ochrin: Pozwala wyjść poza myślowy schemat, co prowadzi do zmian w naszym życiu, otoczeniu. Pozwala poznać siebie i odkryć swój potencjał blokowany latami przez narrację umysłu. Fascynujące jest, jak to odblokowanie porusza lawinę zmian: odwagę, aby wyjść z toksycznego związku, zmienić pracę czy otworzyć się na sukces finansowy. Znam wiele spektakularnych przypadków przemian wśród moich klientów.
Z jakimi problemami trafiają do ciebie?
Mateusz Ochrin: Większość ludzi ma niskie poczucie własnej wartości, program „niezasługiwania”, co przekłada się na wszystkie dziedziny życia. Poza tym uzależnienia, lęki, migreny, problemy w relacjach. Często spotykam się z prokrastynacją będącą np. wynikiem programu „lepiej się nie starać, bo możesz zostać skrzywdzony”. Przyczyna? Choćby wyśmianie w szkole za źle zrobioną pracę domową. Dlatego dzisiaj odkładamy zadania w czasie, albo dążymy do perfekcji, aby tylko nie czuć wstydu na finale.
Jak silnym narzędziem jest hipnoza?
Mateusz Ochrin: Potężnym, potrafi całkowicie zmienić życie. Ja głęboko wierzę, że sam proces zmiany jest prosty. Wszystko opiera się na zasadzie przyczyny i skutku. Jeśli dziś, któreś z twoich zachowań lub emocji jest dla ciebie niekorzystne, to znaczy, że kiedyś musiałeś się ich nauczyć. A więc każde zachowanie, odczucie lub schemat postępowania ma swoją przyczynę. Dzięki pracy w transie odnajduję źródło tych problemów i zmieniam twoją osobistą historię, w wyniku czego te destrukcyjne zachowania naturalnie przestają występować. Mamy takie kolektywne przekonanie, że aby czegoś dokonać, musi być ciężko, bo jak nie jest, to nie ma to wartości. A to często jest tak proste, że aż ludzie mają kompulsję, żeby to komplikować.
Często nie wiemy od czego zacząć upragnioną zmianę.
Mateusz Ochrin: Stań przed lustrem w prawdzie, przyjrzyj się swoim myślom, destrukcyjnym nawykom. Zobacz, gdzie twoje życie kuleje, jak twoje ciało, jego kondycja i wygląd odzwierciedlają stan umysłu. Nie da się ich oddzielić. Wiele osób żyje swoje jedyne życie, jakby było ono życiem próbnym, nie zdając sobie sprawy, że jego połowę ma już za sobą. Czy naprawdę wygląda tak jak byś chciał? Większość problemów bezpośrednio lub pośrednio rozwiązuje praca z podświadomością.
Rozmawiała: Beata Waś, obraz: Patryk Brzozowski
Mateusz Ochrin,
hipnoterapeuta
mateuszochrin.pl