Ceny złota na rynku biją rekordy, a liczba kupujących rośnie. O inwestowaniu w ten ponadczasowy kruszec opowiada Marta Bassani-Prusik, dyrektorka Działu Produktów Inwestycyjnych w Mennicy Polskiej S.A.

MADE IN: Cena złota osiągnęła w kwietniu najwyższy poziom w historii. Co miało na to wpływ?

Marta Bassani-Prusik: Skok ceny złota jest odzwierciedleniem chwil niepewności w układzie geopolitycznym i finansowym. Kiedy w takich momentach następuje odpływ gotówki z bardziej ryzykownych aktywów, jak np. akcje, inwestorzy automatycznie wybierają „bezpieczne przystanie”, do których niewątpliwie należy inwestycja w złoto. Przykładem może być niedawna katastrofa helikoptera z prezydentem Iranu na pokładzie. Cena złota skoczyła o 100 dolarów, bo nie wiadomo było jakie konsekwencje pociągnie za sobą to wydarzenie. Kiedy się okazało, że to wypadek, a nie np. zamach, z którego mogła wyniknąć akcja zbrojna, cena zaczęła się stabilizować. Podobnie było podczas wybuchu wojny w Ukrainie. Cena złota początkowo wzrosła, ale przywykliśmy już do tej sytuacji, więc nie powoduje ona nagłych wahnięć, chyba, że wydarzy się coś przełomowego w tym konflikcie.

W przypadku ostatniej podwyżki chodzi więc o kryzys finansowy?

Podczas kryzysu finansowego w 2009 roku – pękła wówczas pierwsza granica ceny złota, która przekroczyła 1000 dolarów za uncję. Podczas pandemii Covid cena przebiła 2000 dolarów już na stałe, teraz wynosi 2,4 tys. dolarów. Przełożyły się na to m.in. zakupy dokonywane przez banki centralne czy wzrost ryzyka geopolitycznego, wynikający z walk na Bliskim Wschodzie.

matryca do wybijania sztabek złota

Inwestycja w złoto jest inwestycją bez ryzyka

Dlaczego złoto jest ‘bezpieczną przystanią”? Nie traci się na takiej inwestycji?

Zależy jaką perspektywę czasową bierzemy pod uwagę. Jeśli to perspektywa naszego życia, to nie tracimy inwestując w złoto. Chyba, że odnajdą się gdzieś na Ziemi nowe, gigantyczne złoża, niczym za czasów Kolumba, co jest mało prawdopodobne.

Złoto w fizycznej postaci sztabek i monet nie traci na wartości, jak to dzieje się w przypadku np. akcji bankrutujących firm. Zostajemy wówczas z nic niewartym papierem. Tutaj mamy fizyczną formę sztabki lub monety, której jedyną wadą jest to, że można ją zgubić lub ukraść.

To popularna metoda inwestycji w Polsce?

Z roku na rok coraz bardziej. Odkąd znaleźliśmy się w Unii Europejskiej, złoto zostało zwolnione ze stawki VAT. Świadomość, że to doskonała inwestycja, rośnie w społeczeństwie, ale jeszcze nie wszyscy wiedzą, że można iść do dealera złota lub mennicy niczym do zwykłego sklepu. Według badań, 15 proc. osób inwestujących oszczędności ma już tę świadomość, ale jeszcze 10 lat temu była ona zerowa. Mennica Polska ma w swojej ofercie produktowej ćwierćgramowe sztabki juz w cenie 125 zł. 

Kupujemy je inwestycyjnie czy też na prezent?

Również, zwłaszcza w okresie od maja do jesieni, kiedy odbywają się komunie i śluby, sprzedaż kilkugramowych złotych lub srebrnych sztabek czy monet rośnie. W mennicy mamy dużo produktów kolekcjonerskich dedykowanych na różne okazje. Koszt wytworzenia sztabki ćwierćgramowej czy kilogramowej jest taki sam. Im większa sztabka, tym mniejsza jest marża producenta, więc zakup jest bardziej opłacalny, tyle że trudno podzielić dużą sztabkę, jeśli chcielibyśmy spieniężyć tylko część złota. Odkąd mamy wojnę za wschodnią granicą, otrzymujemy coraz więcej zapytań o drobne sztabki.

moneta pszczoła

Mennica Polska ma w swojej ofercie produkty kolekcjonerskie idealne na prezent

Boimy się, że wróci wymiana barterowa w razie konfliktu?

Osoby w podeszłym wieku znają to z autopsji lub z relacji rodziny, która przeżyła okupację. Biorą pod uwagę, że kawałek złota w rzeczywistości wojennej można wymienić na podstawowe produkty spożywcze, środki pierwszej potrzeby. Nie jest to jednak masowy trend. Młodsze pokolenie sugeruje się raczej radami doradców finansowych, youtuberów, którzy uczą o potrzebie dywersyfikacji oszczędności i bezpieczeństwie, jakie daje inwestowanie w złoto.

Wiek inwestorów spada?

15 lat temu niemal każdy, kto inwestował w złoto, był po 60-ce. Dzisiaj to nadal największa grupa, ale lawinowo rośnie liczba kupców w wieku 20–30 lat. Im mniej chcemy ryzykować zawartość naszego portfela inwestycyjnego, tym większy procent powinno stanowić w nim złoto. To waluta międzynarodowa, ale w przypadku wywożenia większej ilości złota za granicę, warto sprawdzić w urzędzie celnym przepisy dotyczące danego kraju.

małe sztabki złota i srebra

Małe sztabki można kupować cukcesywnie zwiększając swoje zasoby złota. Mennica Polska rekomenduje inwestycje w złoto jako bezpieczne lokowanie środków własnych. 

Gdzie bezpiecznie przechowywać złoto?

Większe ilość można przechowywać w mennicy czy skrytkach bankowych. Kiedy inwestorzy sprzedają nam z powrotem sztabki w nienaruszonym stanie, wiemy że przechowywane były też np. w domowych sejfach. Ale zdarza się, że sztabki noszą ślady, np. banku ziemnego czy nawet kurnika. Wtedy mennica skupuje je po niższej cenie, bo takie złoto musi zostać przetopione na nowo.

Jak sprawdzić autentyczność złota kupowanego na rynku?

Zdarza się, że nieuczciwi sprzedawcy oferują wolfram zamiast złota. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na sprzęt weryfikujący jego autentyczność, warto postawić na wiarygodnego dealera. Takiego, który nie tylko sprzedaje złoto, ale też skupuje je w razie potrzeby.

Rozmawiała: Beata Waś

Obraz: archiwum Mennica Polska S.A.

  • Biuro Sprzedaży Mennicy Polskiej 
  • w Olsztynie
  • Olsztyn, pl. Bema 2 lok. 206
  • 724 701 380
  • zloto@mennica.com.pl
mała sztabka złota

Inwestycja w złoto opłaca się zawsze i długo się to nie zmieni. Mennica Polska oferuje sztabki na każda kieszeń.