Prosta bryła, naturalne materiały, przetwarzanie starych materiałów. O tym, dlaczego warto kontynuować architekturę regionalną, opowiada architekt Tomasz Lella, właściciel pracowni Studio Form Architektonicznych Pantel, autor wydanego jesienią „Katalogu projektów domów Warmii i Mazur”.

MADE IN: Jaki powinny wyglądać domy, które powstają na Warmii i Mazurach?

Tomasz Lella: Przede wszystkim powinny nawiązywać do architektury regionu i unikatowego otoczenia. Jeśli chcemy, aby ten region zachował swoją wyjątkowość, powinnyśmy kontynuować tradycje w budownictwie sprawdzone tu w poprzednich wiekach. Publikowanych jest mnóstwo katalogów, które proponują gotowe projekty, tyle że nie ma czegoś takiego jak dom uniwersalny, który można postawić wszędzie. Kiedy 30 lat temu przyjechałem na Mazury, chłonąłem i dokumentowałem tutejszą architekturę. I przez te lata namawiam, aby uwzględniać historię miejsca, w którym żyjemy. Takie projekty konsekwentnie tworzę. W „Katalogu projektów domów Warmii i Mazur” zebrałem i wybrałem 27 z nich. To kwintesencja mojej pracy.

KLIKNIJ, aby posłuchać naszego podcastu
MADE IN Warmia & Mazury Podcasts

Co łączy twoje projekty?

Prosta, funkcjonalna bryła. Materiały, które przetwarzam to czerwona cegła, dachówka ceramiczna, drewno, kamień. Każdy projekt, chociaż podobny na pierwszy rzut oka, jest inny, dopasowany do potrzeb mieszkańców. Wprowadzam czasami np. duże przeszklenia, aby domownicy mogli czerpać radość z widoku na ogród, las czy wodę. W niektórych elementem dominującym są tzw. katedry – przeszklenie salonu aż do kalenicy. Stąd efekt nawy katedry. Używam też starych materiałów i namawiam inwestorów, aby dawali drugie życie dachówkom, cegłom czy deskom. Skoro przetrwały sto lat, często w świetnej formie, przetrwają następny wiek. Uczulam też na sposób myślenia – fakt, że jesteśmy właścicielami działki, nie znaczy, że dom, który wybudujemy i jego otoczenie, należy tylko do nas.

Masz na myśli wspólny krajobraz?

Teoretycznie na naszej ziemi możemy postawić dom, który określa plan miejscowy, albo decyzja o warunkach zabudowy. Ale budując bez szacunku dla tożsamości miejsca, robimy to ze szkodą dla wszystkich innych mieszkańców regionu. Jestem zwolennikiem budowania pierzei domów w podobnym stylu, zespołu urbanistycznego. Takie powstały np. w Pluskach czy pod Giżyckiem i stały się wizytówką gminy. Wartość krajobrazu i jego elementów przy takim kompleksowym projektowaniu automatycznie rośnie. A przyjezdni robią zdjęcia, nie mogąc się nadziwić jaki efekt daje dobrze zaprojektowana, spójna przestrzeń. Nie grodzona wysokim zabudowanym murem, tylko podkreślającym całość ogrodzeniem i zielenią ogrodową. Wtedy mamy efekt ładu i harmonii.

Twoi klienci są świadomi tego?

Zazwyczaj tak. To ludzie, którzy podobnie jak ja, chcą, aby architektura regionalna była kontynuowana. Ta świadomość następuje powoli. Przez ostatnie 30 lat chcieliśmy nasycić się wolnością, również w budownictwie, więc region został zeszpecony budynkami kompletnie oderwanymi od historycznej zabudowy. Staram się pokazywać dobre wzorce, chcę aby ludzie „integrowali” się z architekturą regionu kontynuującą specyfikę domów warmińskich i mazurskich. Natomiast kiedy trafiają mi się klienci spoza regionu, zagłębiam się w tamtejsze historyczne wzorce.

„Katalog projektów domów Warmii i Mazur” jest ogólnie dostępny na rynku?

Można go zamówić w mojej pracowni, w takim przypadku katalog jest z podpisem architekta. Projekt to koszt zaledwie 2–3 procent całej inwestycji budowlanej. Warto więc znaleźć ten właściwy, aby pozostawić po sobie dom, którego nie będziemy żałować i się wstydzić. Mam jednak wrażenie, że w swoich działaniach propagowania architektury regionu jestem takim Don Kichotem. W budowanie dziedzictwa architektonicznego i tożsamości regionu powinny włączyć się instytucje odpowiedzialne za kreowanie przestrzeni, urzędy, jak i my sami. Jeśli będziemy działać razem, zyska na tym wizerunek Warmii i Mazur i jego mieszkańcy.

Rozmawiała: Beata Waś, obraz: Michał Bartoszewicz,
arch. Studia Form Architektonicznych „Pantel”

Studio Form
Architektonicznych PANTEL
architekt Tomasz Lella 

Olsztyn ul. Rybaki 40

www.pantel.olsztyn.pl