Któż nie czuł się wyśmienicie, budząc się rano w chacie z drewna podczas wakacji na warmińskiej wsi. Okazuje się, że to nie tylko subiektywne uczucie. O niektórych zaletach mieszkania w drewnianym domu wiedzieli już nasi przodkowie. Kolejne atuty drewnianych domów odkrywają dzisiaj najnowsze badania. Drewniany dom  – czy warto. Sprawdź, co mówią badania i eksperci. 

Stare techniki wracają na Warmię

Jeśli weźmiemy modne dziś techniki budowlane, często okazuje się, że nasi przodkowie korzystali z nich już przed setkami lat. Przykład? Domy z gliny i słomy na drewnianym szkielecie to nic innego, jak typowe dla Warmii chaty szachulcowe. „Ludzie budują coraz więcej bardzo ciekawych, dobrych architektonicznie domów czerpiących z lokalnej tradycji” – tak mówiła o powrocie do tradycyjnej architektury Warmii i Mazur dla PAP dr Iwona Liżewska, kierowniczka oddziału terenowego Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Olsztynie. Ten trend widać już w każdym zakątku regionu. Choćby w modnym Gałkowie, gdzie poza wyremontowanym w 2007 roku spektakularnym, drewnianym dworem, jest też kilka innych obiektów z murem pruskim czy szachulcowym. Zaskakujące, że te sięgające średniowiecza techniki przetrwały próbę czasu. Po latach niszczenia w zapadłych kątach Warmii, dziś taka architektura jest odnawiana i doceniana. Również dlatego, że to się po prostu sprawdza, bo współczesne badania zaczynają potwierdzać korzyści płynące ze stosowanych dawniej rozwiązań.

Drewniany dom firmy Castor w kolorze czerwonym

KLIKNIJ, aby posłuchać naszego podcastu
MADE IN Warmia & Mazury Podcasts

Zdrowe drewno

Mieszkaniec drewnianego domu jest przez cały czas otoczony śladowymi ilościami olejków eterycznych z sosny czy świerku. Nie bez powodu inhalacje z tych kropel stosuje się podczas przeziębienia – działają antyseptycznie i odświeżająco. W czasie ostatniej pandemii badano w Niemczech utrzymywanie się wirusów na różnych powierzchniach i okazało się, że o ile na plastiku czy szkle to niemal 100 godzin, to wirusy przestają się rozmnażać na powierzchniach drewnianych już po 12 godzinach. Inne niemieckie badania z 2005 roku pochylały się nad poziomem nawilżenia w pomieszczeniach powietrza, a tym samym – nad ryzykiem alergii i podrażnień śluzówki. Okazało się, że w dobrze wykonanym domu z drewna, łatwiej i na dłużej można osiągnąć idealny poziom nawilżenia (40–70 proc.), niż w innych popularnych rodzajach domów. W fińskiej klasyfikacji toksyczności materiałów budowlanych drewno ma zresztą najwyższą kategorię M1.

Drewniany dom firmy Castor  - ganek

Drewniany dom spokój wnętrza

Kolejny rok trwa moda na trend biophilic. W skrócie chodzi o połączenie się na nowo z naturą, choćby za pomocą drewnianego gadżetu na biurku. Zeszłoroczne badania przeprowadzone w Finlandii to potwierdziły: naukowcy chcieli sprawdzić czy uczestnicy po odwiedzinach w „zwykłym” lub drewnianym domu będą czuli się zestresowani. Okazało się, że drewno działało kojąco na ich emocje, a dodatkowo badani twierdzili też, że od przebywania wśród bali, są bardziej wypoczęci. Podobne wyniki osiągnęli badacze z Instytutu Onkologicznego na Słowacji – poziom hormonu stresu (kortyzolu) u uczestników spędzających czas w domach z drewna był tam o 7,5 proc. niższy, niż w grupie kontrolnej. Skoro wiemy już, że kontakt z naturą sprzyja redukcji stresu i niesie wymierne korzyści zdrowotne, to łatwo odpowiedzieć sobie na pytanie, jak działają na zdrowie syntetyczne wnętrza, a nawet materiały budowlane wykorzystane do budowy domu. Widać to w biurach czy centrach handlowych, które są urządzone ładnie, ale jednak nie czujemy się w nich dobrze. Nie bez powodu aktualnym trendem w budownictwie jest powrót do natury. Przykładem może być biurowiec PZU – nomen omen – Park wybudowany w ub. roku w Warszawie. Jego lobby z kaskadami zieleni i drzewami rzeczywiście bardziej przypomina las, niż biuro. Sporo się ostatnio mówi o wellbeing, a częścią tego trendu jest drewno i zieleń wprowadzane nawet do biur. Dlaczego? Już pisarz Ernest Dimet mówił, że sztuka architektoniczna działa na duszę najwolniej, ale najskuteczniej. Można to odnieść również do wnętrz, w których spędzamy kilka czy kilkadziesiąt lat z życia.

 

Drewniany dom firmy Castor - wnętrze

Dom z drewna. Współczesna architektura na warmińskiej wsi

Pomijając wspomniany już drewniano-murowany mur pruski, tak się składa, że na Warmii często domy były murowane, a stodoły – z drewna. Wiele z nich zachowało się jeszcze na podwórkach wiejskich siedlisk, a niektórzy odważni decydują się je odnowić. Inni stawiają jednak na nowocześniejszą architekturę. Współczesny dom-stodoła nawiązuje do dawnego stylu, a taki dom w technologii szkieletowej jest dla wielu świetnym rozwiązaniem tam, gdzie starej stodoły nie dało się uratować. – Szczególnie warto zwrócić uwagę na te z drewna z dużymi przeszkleniami sięgającymi powierzchni całej ściany – podkreśla Krzysztof Rydziński, dyrektor sprzedaży Castor Domy Drewniane, z dziesiątkami realizacji na Warmii. – Wiele osób ma stary, warmiński dom, ale obok, dla siebie czy dla gości, decyduje się postawić właśnie taki budynek, w którym jest jasno i ciepło o każdej porze roku. Niestety, o starym budownictwie nie zawsze można to powiedzieć – zaznacza.
Pośród najnowszych, oddanych do użytku realizacji Castor, jest np. Mazurskie Hytte – ośrodek w skandynawskim stylu z kilkudziesięcioma takimi „stodołami” na granicy Warmii i Mazur. Turyści uwielbiają klimat i zapach drewnianego domu, ale jednocześnie chcą odpoczywać wygodnie. Bez ciemnych zakamarków i skrzypiących schodów, za to z ogrzewaniem podłogowym i łazienką jak w dobrym hotelu. Nowoczesne drewniane budownictwo inspirowane przeszłością daje im takie możliwości.

Tekst i obraz: Castor Domy Drewniane

castor.net.pl