Wolniejsze tempo nie oznacza zastoju. Małe miasteczka należące do sieci Cittaslow na Warmii i Mazurach wykorzystują swój potencjał historyczny i przyrodniczy. Sprawdź co czeka cię po zejściu z utartego turystycznego szlaku! Bartoszyce, Braniewo i Lidzbark Warmiński mają mnóstwo do zaoferowania.
Poznaj małe miasteczka na Warmii i Mazurach. Tu żyje się wolniej lecz uważniej |
#1 Braniewo – na styku epok i kultur
Uroczysta Parada Ślimaka – część corocznego Festiwalu Miast Cittaslow zawitała w czerwcu do Braniewa. Wydarzenie zbiegło się z 740. rocznicą nadania mu praw miejskich. To jedno z najstarszych miast w Polsce i pierwsza stolica Warmii, która krótko była też stolicą Kapituły Warmińskiej. To też dawniej jeden z najważniejszych ośrodków szkolnictwa i nauki w Polsce. W XVI wieku jezuici, których do Braniewa ściągnął kardynał Hozjusz, założyli tu pierwsze w Polsce kolegium, seminarium diecezjalne i papieskie, które zapewniło miastu, nazywanemu wówczas „Atenami północy”, międzynarodową sławę. Wśród pozostałości z tamtych czasów znajduje się tu m.in. Wieża Bramna – fragment dawnego Zamku Biskupów Warmińskich, Bazylika św. Katarzyny, odrestaurowany XVIII-wieczny pałacyk biskupa Potockiego oraz Collegium Hosianum. Prężnie funkcjonuje tu Muzeum Ziemii Braniewskiej.
– Spacerując uliczkami miasta można poczuć ducha minionych wieków. Spotykają się tu wpływy różnych kultur i epok, inspirując mieszkańców do międzynarodowych inicjatyw kulturalnych, sportowych czy kulinarnych – przyznaje Ewelina Gierałtowska z Urzędu Miasta Braniewo. – Festiwale czy promocja lokalnych produktów wpisują się w wartości Cittaslow, przyciągając do nas turystów szukających autentyczności i lokalnej tradycji. Wpisuje się w nią Browar Braniewo czy Piekarnia Warmińska.
Braniewo to miasto malowniczo położone na obu brzegach rzeki Pasłęki, w pobliżu ujścia do Zalewu Wiślanego, przyciąga też miłośników turystyki wodnej i rowerowej. Braniewska Marina, w której można wypożyczyć kajaki, jest jedną z przystani, które powstały w ramach projektu Pętli Żuławskiej. Do Nowej Pasłęki rzeka wije się wśród malowniczych pól, a wzdłuż całego odcinka tego spływu biegnie Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo.
– Tego lata otworzyliśmy nową atrakcję rekreacyjną: tężnię solankową z infrastrukturą wypoczynkową nad jeziorem Piekiełko – informuje Ewelina Gierałtowska, która po latach spędzonych m.in. w Londynie, wróciła do Braniewa. – Miasto, budujące obecnie swoją turystyczną ofertę, pozwala spędzać pobyt aktywnie, ciekawie i bezpiecznie. Czas tutaj płynie wolniej, niż w dużych aglomeracjach, ale my, mieszkańcy, doceniamy to wolniejsze tempo, które przekłada się na codzienny dobrostan. Świadczą o tym powroty tu po latach spędzonych w wielkich aglomeracjach, czego sama jestem przykładem.
#2 Małe miasteczka. Bartoszyce – górski nurt i rytm slow
Bartoszyce, położone w dorzeczu Łyny, nazywane są miastem trzech kultur. Po wojnie splatały się tu losy Polaków, Niemców i Ukraińców, którzy przez dekady kultywowali swoje tradycje i kulturę. Zwiedzając bartoszyckie zadbane Stare Miasto, można sobie wyobrazić jak wyglądało na przełomie XIX i XX wieku. Rynek otaczają dawne mieszczańskie kamieniczki, a budynki spichlerzy z XVIII wieku pamiętają czasy, gdy miasto było ważnym ośrodkiem handlu zbożem. Brama Lidzbarska to jeden z nielicznych ocalałych fragmentów XIV-wiecznych murów obronnych, a najstarszymi bartoszyckimi zabytkami są dwie rzeźby zwane Kamiennymi Babami, które mają około 1000 lat.
– Bartoszyce to typowe miasto turystyczno-rekreacyjne – przyznaje Wioletta Poddenek z Urzędu Miasta w Bartoszycach. – Choć stale rozwija się i powstają tu nowe inwestycje i osiedla, to raczej nie przyciąga wielkiego przemysłu czy dużych biznesów. To jego zaleta, pozwalająca nam żyć w rytmie slow, a przyjezdnym zachwycić się choćby zabytkami świeckimi i sakralnymi.
Przez malowniczy Park Elżbiety, rozciągający się u podnóża Góry Zamkowej, z ciągiem spacerowym wzdłuż Łyny przebiega Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo. Co roku organizowane są tutaj zawody MTB, zaś rzeka ceniona jest przez wędkarzy i kajakarzy. Zachowała w okolicach miasta dziewiczy charakter, a uskoki zwane „skałkami” i wartki nurt stwarzają wrażenie spływu górską rzeką. Najpopularniejszy odcinek spływu zaczyna się od stanicy w Perkujkach. Co roku Stowarzyszenie „Ożywić Łynę” organizuje tu spływ im. Jana Pawła II, połączony z mszą, podczas której rolę ołtarza pełni… kajak.
#3 Małe miasteczka – Lidzbark Warmiński. Dla ciała i ducha
Kajakarze z większym doświadczeniem mogą zacząć spływ w Lidzbarku Warmińskim, skąd do Bartoszyc jest około 40 kilometrów szlakiem Łyny. Lidzbark, starający się o status pierwszego na Warmii uzdrowiska, wyjątkowo dba o swoje zasoby naturalne. Rozwija m.in. sieć ścieżek rowerowych połączonych z Green Velo, małą architekturę nad Łyną. W tutejszym Parku Uzdrowiskowym Doliny Symsarny powstały zewnętrzne tężnie solankowe z promenadami, torem wysiłkowym, placami zabaw. Pawilon Zdrowia, wyposażony m.in. w urządzenia diagnostyczne i rehabilitacyjne, posiada też grotę solną. Do przyszłego roku powstanie tu zakład przyrodoleczniczy i część hotelowa na 250 miejsc noclegowych i pijalnie wody. Zgodnie ze świadectwem potwierdzającym jej właściwości lecznicze i wyjątkowy mikroklimat okolicy, w uzdrowisku można będzie leczyć choroby układu krążenia, narządów ruchu, zaburzeń neurologicznych i przemiany materii.
– Turystyka zdrowotna bardzo dynamicznie się rozwija, a Lidzbark Warmiński posiada potencjał, aby wpisać się w ten trend. Już za parę miesięcy będziemy przyjmować kuracjuszy szukających odpoczynku od zgiełku dużych miast, którzy będą mogli zadbać i o ciało, i o ducha – zapewnia Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego.
Cittaslow skupia miasta, które inspirują się nawzajem, wymieniają pomysłami i współpracują, aby podnieść jakość życia mieszkańców i przyciągnąć turystów.
– Zbieramy pomysły, czerpiemy je od innych stowarzyszeń czy firm zewnętrznych, analizujemy strategie i piszemy wspólne projekty – wymienia burmistrz Lidzbarka. – Wszystko po to, aby dobre, sprawdzone rozwiązania wdrażać lokalnie. Bierzemy pod uwagę zabytki i historię, organizujemy przestrzeń publiczną, aby służyła odpoczynkowi i realizacji pasji mieszkańców i turystów. Dbamy o jakość powietrza np. poprzez publiczny bezpłatny transport niskoemisyjny, termomodernizacje budynków czy retencję wód. Wolniejsze tempo życia w małych miastach nie musi oznaczać stagnacji. Przynależność do sieci jest gwarancją, że w każdym z miasteczek Cittaslow poczujecie spokój.
Zrealizowano przy współpracy z Samorządem Województwa Warmińsko – Mazurskiego w Olsztynie.
#genWarmiiiMazur |
Tekst: Beata Waś
obraz: Agnieszka i Tadeusz Morysińscy