Takiej piwniczki nie powstydziłby się żaden koneser wina. Ale Provincja Wine Bar & Rooms, to jedno z tych miejsc, do których wraca się dla atmosfery. A ta, przy kieliszku sangrii czy schłodzonego prosecco, przypomina wakacje na południu Europy.

Jest ich 200 i reprezentują wszystkie strony świata. Skomplikowane technologie, wielowiekowe tradycje i zawiłe historie. Białe, czerwone, różowe. Z bąbelkami i bez, wytrawne i słodkie. Aby je wszystkie ogarnąć, potrzeba pasji, specjalistycznej wiedzy i doświadczenia. Ale żeby je pić, wystarczy otworzyć zmysły smaku, węchu, wzroku. Bo każdy kieliszek wina to podróż. Do słonecznych Włoch, na południe Afryki, do obu Ameryk czy Australii. Niemal cały świat można zwiedzić w winiarni Provincja na olsztyńskim Starym Mieście. A kiedy zmęczycie się podróżą – na piętrach czekają klimatyczne pokoje z wygodnymi łożami.

– Zaczęło się od wakacyjnych wypraw na południe Europy – przyznaje Piotr Dyjak, właściciel Provincja Wine Bar & Rooms. – Szukałem z rodziną miejsc poza szlakami turystycznymi, w których można poczuć atmosferę codziennego życia Włochów, Hiszpanów czy Portugalczyków. Wszędzie tam czekały wspaniałe lokalne produkty i wina, które rozbudzały nasze kubki smakowe. Ale jeszcze wtedy nie myśleliśmy o własnej winiarni.

KLIKNIJ, aby posłuchać naszego podcastu
MADE IN Warmia & Mazury Podcasts

Swój pierwszy kieliszek Amarone, wypił w Weronie u włoskiego kontrahenta z branży maszynowej, prywatnie konesera wina. Potężna moc tego trunku, niepowtarzalna głębia i bogaty owocowy bukiet, wkręciły Piotra w winiarski świat. Podczas kursu sommeliera, przez kilka tygodni przyswajał wiedzę, poznawał winiarskie smaki, szczepy, apelacje, regiony. Pomysł na kamienicę, którą kupili z żoną na starówce, wyklarował się.

– Nazwa Provincja to nawiązanie do działalności w klimacie slow, nieco na peryferiach. Ale ma drugie dno – „pro vino”, czyli edukacja winna – tłumaczy Agnieszka Dyjak, współwłaścicielka winiarni. – Mamy 200 wyselekcjonowanych rodzajów wina, 40 z nich rozlewamy na kieliszki. Każdą butelkę można kupić na wynos. Cena? Od 38 zł wzwyż, z gwarancją jakości, możliwością spróbowania przed zakupem. Oprócz tego, w naszej piwnicy pełnej winiarskich perełek, planujemy degustacje z opowieściami sommelierów i stołem pełnym przekąsek podkreślających smak trunków. Chcemy zarażać starą jak świat kulturą picia wina. Czy Olsztyn już do niej dojrzał?
Czas pokaże.

A wśród przekąsek włoskie sery i wędliny, jak długo dojrzewające prosciutto crudo krojone z ogromnego udźca, pikle, czyli marynowane warzywa i pyszne bagietki. Bo aperitif rodem z południa Europy, to zestaw lokalnych specjałów podawanych do każdego kieliszka. Oprócz butelek w piwniczce i na ściennych stojakach, za barem trzy nalewaki. A z nich płynie musujące prosecco i dwa „spokojne” wina z włoskiego regionu Veneto.

– Chcemy, aby cenione na południu Europy prosecco lało się strumieniami, a taka forma sprzedaży pozwala nam utrzymać atrakcyjną cenę – tłumaczy Piotr. – Zainwestowaliśmy w specjalne systemy zabezpieczające otwarte butelki przez zwietrzeniem. Mamy też ofertę dla amatorów piwa i mocniejszych alkoholi. Asortyment, wyposażenie winiarni i baru, to suma naszych inspiracji z podróży. Choćby Sangria, którą sami robimy na bazie wina i owoców. Przypomina nam leniwe sjesty w Hiszpanii.

W dizajnerskim wnętrzu na parterze z wygodnymi kanapami, wśród ziół, oliwnych drzewek i winorośli, można napić się też pysznej, świeżo palonej kawy, poleconej właścicielom Provincji przez polskiego mistrza baristów. Rankiem będą tu podawane śniadania dla gości nocujących w siedmiu pokojach i apartamentach na dwóch pozostałych kondygnacjach zabytkowej kamienicy. Przedwojenne drewniane schody, XVIII-wieczna cegła sprowadzona tu z Malborka, bezpretensjonalne, nowoczesne wnętrza i widok na gotyckie zabytki z tarasów i okien. Kameralny pensjonat jeszcze przed otwarciem miał zabukowane miejsca na wakacyjne wizyty w Olsztynie.

– Liczymy, że goście docenią nasz pomysł – przyznaje Agnieszka. – Winiarnia i kameralny pensjonat to popularne połączenie w europejskich miastach. Sami wiemy, że oprócz menu i wyposażenia, liczy się atmosfera tworzona przez właścicieli. A my o trunkach, podróżach i inspiracjach możemy rozmawiać godzinami.

Tekst: Beata Waś
Obraz: archiwum Provincji, Michał Bartoszewicz

Provincja WineBar & Rooms

Olsztyn, ul. Lelewela 3

tel. +48 665 600 987

e-mail: biuro@privincja.com