Nowoczesne centra biznesowo-mieszkalne cieszą się dzisiaj większym zainteresowaniem niż popularne jeszcze do niedawna rezydencje pod miastem. Co oferują przyszłym właścicielom? Odpowie na to Kopernik.
 
Merkury, Mars, Jowisz, Saturn, Neptun – na pewno Mikołajowi Kopernikowi paru obiektów by tu zabrakło. Ale Kopernik Park tak właśnie wygląda w komplecie. Swoje oblicze odsłania powoli nowoczesny kompleks mieszkaniowo-biznesowy w ścisłym centrum Olsztyna.
 
Jego nazwa była w zasadzie wybrana już przeszło 30 lat temu, kiedy debiutowało w tym miejscu Kino Kopernik, serwujące wówczas olsztynianom najnowsze produkcje światowego kina. Wybudowany w jego miejscu Kopernik Park serwuje dzisiaj najnowsze trendy wielkomiejskiego życia. Jego centralnym miejscem jest patio wkomponowane między cztery nowoczesne bryły mieszkaniowe. Patio z niską roślinnością i podświetlonymi elementami małej architektury to deptak dla osób odwiedzających centrum biznesowo-usługowe. Składa się na nie 30 parterowych lokali w których mieścić będą się prestiżowe branże: medyczna, finansowa i prawnicza. Pod całością budynku znajduje się dwupoziomowy garaż ze 154 stanowiskami.
 
Piątym obiektem dopinającym całość kompleksu jest niezależny biurowiec – Mars.
 
Jednak podstawową funkcją Kopernik Park jest codzienne życie jego mieszkańców. Wśród 111 mieszkań wiele jest takich, z okien których rozciąga się panorama, jaką mało który olsztynianin miał okazję podziwiać. A architektom, nawet dla 34-metrowych kawalerek, udało się zaprojektować tarasy o tej samej powierzchni.
 
Atrakcją dla mieszkańców i właścicieli lokali usługowych jest prywatny Fitness Club. The One, bo tak się nazywa, dostępny będzie całodobowo, a użytkownicy będą mieli do dyspozycji profesjonalny sprzęt.
 
– Do nowoczesnych i komfortowych mieszkań w centrum sprowadzają się rodziny, które zmęczone są już czasochłonnymi dojazdami z obrzeżnych osiedli, czy podmiejskich domów. Młodzi ludzie żyją dzisiaj dynamicznie, chcą mieć szybki dostęp do najważniejszych miejsc w mieście, sprawnie odwieźć dzieci na popołudniowe zajęcia, mieć blisko do kawiarni, kina, czy na starówkę – wylicza zalety wielkomiejskiego stylu Agnieszka Bondar, menedżer salonu sprzedaży Kopernik Park. – Dlatego też mieszkania, które tu stworzyliśmy, przystosowane są do życia rodzinnego, mają duże tarasy i są odizolowane od hałasu, by udowodnić, że w ścisłym centrum miasta można żyć komfortowo.
 
Nie dziwi więc, że nowe spojrzenie na wielkomiejski styl życia, szybko zaakceptowały zwłaszcza osoby aktywne, które najbardziej cenią czas.
 
Tekst: Rafał Radzymiński
Obraz: Joanna Barchetto