SIEDEM LAT DLA ZDROWIA I URODY
Podświetlana wanna pełna płatków róży, wokół świece, a w tle subtelna muzyka. Czy trzeba czegoś więcej po stresującym dniu? Oficjalnie otwarta 19 stycznia nowa siedziba gabinetu Yasumi to oaza relaksu w środku miasta.
Na otwarcie nowej siedziby Instytutu Zdrowia i Urody Yasumi, oprócz nowoczesnego wyposażenia, przyjechało też 15 kg naturalnego norweskiego mchu gatunku Chrobotek. Kosmetolożki przez kilka godzin przygotowywały florystyczne dekoracje i przystrajały nim loga z charakterystycznym znakiem „Y”. Zielone elementy, skandynawska prostota wnętrz w jasnych kolorach i drewnie, nastrojowe światło oraz przytulne zakamarki – nowa siedziba robi wrażenie. Zawsze czeka tu świeżo zaparzona zielona herbata z nagietkiem o nazwie „Wdzięczność”. Sugeruje wzajemne relacje między siedmioma kosmetolożkami instytutu, a klientkami. Te pierwsze mówiły podczas inauguracji o zaufaniu i lojalności, drugie o profesjonalizmie, życzliwości i uśmiechu, z którymi spotykają się w Yasumi.
– Mamy klientki, które są z nami od pierwszego dnia działania gabinetu – przyznaje Sylwia Jusiel, która od siedmiu lat prowadzi Instytut Yasumi w Olsztynie. – Nasza siedziba inspirowana jest ich pomysłami i potrzebami. Motywowały nas do rozwoju i zmian, odwagi do sięgania po nowe technologie i inwestowania w supernowoczesny sprzęt.
A tego na 200 metrach nie brakuje. 10 gabinetów wyposażonych w prysznice, wannę czy maszynę wibracyjną, wyciszonych jest od zgiełku ulicy. Zabiegi, rytuały, kąpiele inspirowane japońską tradycją kosmetologiczną pozwalają zrzucić stres i celebrować chwilę. Podczas inauguracji nowej siedziby, oprócz kawowego tortu z siedmioma świeczkami, szampana, konkursów z nagrodami i góry łakoci przygotowanych własnoręcznie przez klientki, nie zabrakło prezentacji nowinek z oferty instytutu.
Panie mogły skorzystać z darmowych zabiegów indywidualnie dobranych, sprezentowanych im przez załogę Yasumi. A ochotniczka przetestowała zabieg nowego Lasera Carbon Peel & Tatoo Laser z użyciem aktywnego węgla. To nowoczesny sprzęt oczyszczający i liftingujący skórę, usuwający tatuaże i makijaż permanentny. Twarz odzyskała blask i napiętość, za co nie omieszkano wznieść toastu.
Tekst: Beata Waś Obraz: Arek Stankiewicz
