O TYM, JAKI WPŁYW NA INWESTYCJE MA INGERENCJA W KRAJOBRAZ, MÓWIĄ PAWEŁ BUCZYŁKO I SŁAWOMIR JABŁONOWSKI WŁAŚCICIELE OLSZTYŃSKIEGO ODDZIAŁU CENTRUM DORADZTWA FINANSOWEGO I NIERUCHOMOŚCI GRUPA CDF

Made in: Jaki typ nieruchomości jest hitem na Warmii i Mazurach?

Paweł Buczyłko: Działka nad brzegiem jeziora z możliwością zabudowy. Mamy mnóstwo zleceń tego typu. Kiedy pojawia się w naszej ofercie jakiś kawałek ziemi nad wodą, w rozsądnej cenie, to kwestia kilku dni, a czasem kilku godzin, kiedy znajdujemy nabywcę. Ziemia w naszym regionie jest nadal na niskim poziomie cenowym w porównaniu z innymi miejscami turystycznymi, jak tereny nadmorskie czy górskie. To szansa na spory zysk w perspektywie czasu dla właścicieli nieruchomości gruntowych.

Kto ich szuka: „lokalsi” czy przyjezdni?

I jedni, i drudzy. Ludzie spoza regionu, z wielkich ośrodków miejskich szukają w weekendy ucieczki przed smogiem i zgiełkiem miasta. Inna grupa to emigranci, którzy po latach pobytu za granicą inwestują w nieruchomości w rodzinnym regionie. Mamy klientów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Norwegii. Jednym z najważniejszych kryteriów lokalizacyjnych przy wyborze odpowiedniej działki inwestycyjnej jest stosunkowo niewielka odległość od dużego miasta. W przypadku Warmii i Mazur, atrakcyjnymi gruntami są te położone w niewielkiej odległości od Olsztyna, np. w Stawigudzie, Pluskach, okolicach Gietrzwałdu, Jonkowa.

Wieś warmińska nadal jest modna?

Sławomir Jabłonowski: Ostatnio wiele osób, które kilka lat temu wybrały wieś, wraca do miasta. Zwłaszcza ci, którzy mają dzieci w wieku szkolnym. Mamy w ofercie domy pod Olsztynem np. w Sząbruku, Giedajtach. Właściciele chcą wrócić do Olsztyna, bo kilka razy dziennie krążą, dowożąc dzieci na zajęcia dodatkowe w mieście. Po paru latach sielskiego życia na wsi, chcą mieć znowu wszędzie blisko. Ale najchętniej zamieszkaliby na osiedlu w pobliżu jezior i lasów, jak Dajtki, Redykajny, Likuzy.

Natura, a jednocześnie wielkie miasto?

Oprócz oczywistych zalet miasta, do Olsztyna dodatkowo przyciąga kilkanaście jezior. Wartość nieruchomości wzrosła tu w perspektywie kilku ostatnich lat, m.in. dzięki infrastrukturze nad jeziorem Ukiel, która została doceniona w Europie, zebrała sporo nagród architektonicznych. Ale sprawy chyba wymknęły się spod kontroli, zabrakło wizji na przyszłość. Jako pracownicy branży nieruchomości, ale przede wszystkim mieszkańcy Olsztyna, z żalem patrzymy jak Ukiel obrasta betonem. Naturalne brzegi, zastępują deptaki, jezdnie, a hotele i restauracje – architektoniczne kolosy, pojawiają się w błyskawicznym tempie. Nie wspominając o setkach drzew, które wycięto. Walory przyrodnicze są największą siłą regionu i jego stolicy. Jeśli nie zahamujemy procesu destrukcji krajobrazu, za jakiś czas chętnych aby inwestować tu, po prostu zabraknie.

Macie jakiś wpływ na swoich klientów, uczulacie ich aby dbali o ten krajobraz?

Paweł Buczyłko: To nie leży, niestety, w naszych kompetencjach. Jesteśmy jednak grupą lokalnych patriotów, nie ukrywamy, jak poruszyła nas nowelizacja ustawy o wycince drzew. Ujawniła ona plany inwestycyjne na nieruchomości, które dawniej uniemożliwiały przepisy o ochronie środowiska. Wiele hektarów działek, szczególnie tych najbardziej wartościowych, położonych nad wodą, stanowi własność prywatną. Chociażby 24-hektarowa działka położona nad Jeziorem Krzywym, na cyplu od strony Likus. W 2015 roku wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie powróciła do właściciela po wygranej batalii z Gminą Olsztyn. Teren, który wcześniej porośnięty był lasem, został całkowicie przetrzebiony. Wyrwani z letargu hukiem pił motorowych, nagle uświadomiliśmy sobie, że drzewa są jedynie przeszkodą do nieograniczonego korzystania z własnej nieruchomości i pomnażania zysków. To bardzo krótkowzroczne. Mamy świadomość, jaki wpływ w perspektywie czasu będzie to miało na otoczenie, a tym samym inwestycje w regionie. Siłą Warmii i Mazur jest chillout wśród zieleni, a nie wśród betonowych kolosów.

Rozmawiała: Beata Waś, obraz: Agata Kurczak i Arek Stankiewicz

Centrum Doradztwa Finansowego i Nieruchomości Grupa CDF

Olsztyn, ul. Mazurska 12/18

Tel.: 89 527 78 13

www: grupacdf.plFB: facebook/grupacdf/